Pierwszy trójkąt autorstwa pepegi - Opowiadania Erotyczne

Pierwszy trójkąt autorstwa pepegi

... mi teraz swojego grubego fiuta w dupę.

-Mmmm kochanie chcesz być wzięta na dwa baty? Karol udaje zdziwienie.

-TAK!

-Co tak skarbie?

-Chcę poczuć wasze kutasy jednocześnie!

Nie wiem czy to alkohol czy podniecenie ale Monika napala się coraz bardziej, a Karol wciąż się

z nią drażni.

-To chyba musisz o to poprosić naszego gościa?

-Paweł proszę zerżnij mnie w tyłek. Teraz ! Już! Jęczy Monika.

Słysząc to kładę rękę na jej plecach i lekko popycham aż opiera się cycami o klatę męża. Karol łapie jąa biodra i unieruchamia. Wchodzę na kanapę za jej plecami. Mam przed sobą piękny widok na jej wypiętą dupę. Między pośladkami sterczy wbity w pizdę kutas Karola a tuż nad nim kusi widok d**giej dziurki.

-Rozchyl pośladki suko! Rozkazuję a Monika od razu wykonuje polecenie jeszcze bardziej eksponując odbyt. Ściągam skórę z główki i przysuwam się bliżej, lekko dotykam zamkniętego wejścia i pomału zaczynam naciskać. Dziura zaczyna ustępować i kutas wsuwa się w odbytnicę wypiętej Moniki pokonując opór jej mięśni.

-Ooooooo!

-Podoba ci się to?

-Tak, tak, wyruchaj mnie mocno!

Wsuwam się coraz głębiej. Czuję jak mocno obejmuje trzon kutasa, jej dupa jest rozpalona, prawie parzy. W końcu dochodzę udami do jej pośladków. Jest załadowana po same jaja.

Zaczynamy pomału się poruszać. Staramy się zsynchronizować. Karol wysuwa się z jej pizdy a ja wciskam głęboko w dupę, potem odwrotnie, ja wysuwam się a on wchodzi głęboko. Naszym ruchom towarzyszy ciągły ...

... jęk rżniętej w obie dziury Moniki. Brakuje tylko trzeciego kutasa, żeby zatkać jej usta. Słyszę jak Karol chwali Monikę.

-O tak kochanie, uwielbiam cię jak taka jesteś. Rżniesz się jak prawdziwa dziwka.

Nie spieszymy się ale ciągłe posuwanie Moniki daje efekty. W pewnym momencie Monika zaczyna drżeć. Gdyby nie była przyszpilona dwoma kutasami to chyba by spadła z Karola. Z jej ust dobywa się gardłowe wycie. Karol Przytula ją mocno a ja czuję jak jej zwierać zaciska się i rozluźnia rytmicznie w takt jej orgazmu. Działa to na mnie tak, że ledwo udaje mi się powstrzymać i nie spuścić teraz. Obaj czekamy w bezruchu, aż Monika się uspokoi. Dyszy ciężko leżąc na mężu i łapie powietrze. Jest cała spocona.

-Oooo jak mi dobrze! Ale mi dogodziliście!

-Lubię jak ci jest dobrze kochanie.

-Za taki seks zrobię dla was wszystko chłopaki.

-Paweł, jesteś gościem, możesz wybierać jak chcesz być obsłużony.

Pomału wyciągam kutasa z odbytnicy Moniki. Mimo głębokiej penetracji jej odbytu jest czysty. Gdy wypada z jej dziury słychać głośne syknięcie uwolnionych gazów. Tak ją rozepchałem, że zwieracz nie zamyka się od razu i widać głęboką czarna dziurę. Chwilę po mnie Karol wyciąga swojego kutasa z cipy, jest cały oblepiony jej śluzem.

-To na jaki finał się skusisz Pawle? Monika jest do twojej dyspozycji. Zapytuje Karol wychodząc spod żony, która bezwładnie zalega na wersalce.

-Tak, chcę, żeby twoja żona obciągnęła nam aż się na nią spuścimy.

-Świetny pomysł. Moniu do ...