Wakacje w Sanoku cz.2 - Opowiadania Erotyczne

Wakacje w Sanoku cz.2

... dno jej dziewczęcej pochwy. Pozostało jeszcze kilka centymetrów a wejdę w nią cały. zacząłem cofać i gwałtownie wpychać w nią swoją sztywną pałę. Wchodziła coraz głębiej. Przyspieszyłem swoje ruchy. Jęczała i sapała coraz głośniej. Wreszcie moje uda zetknęły się z jej pupcią. Teraz jebałem ją już z zawrotną szybkością a moje ruchy były niezwykle gwałtowne. Sztywny kutas ślizgał się po gładziutkich ściankach młodziutkiej pochwy i mocno naciągał dno macicy. Uniosłem się do góry i teraz oparty na palcach stóp o zaciśniętych pięściach opartych o materac, penetrowałem głęboko jej cudowne wnętrze.

- Jejku taaak... cudownie .... mocno... Taaaak... - piszczała głośno a jej wnętrze zaczęło pulsować i robić się coraz bardziej gorące - Jejku... to taaak... taaak... jeszcze nieee miaaałaaam.

Objęła nóżkami moje biodra i jakby próbowała dociskać moją pupę do swojego szeroko rozwartego krocza. Nastolatka a jebała się już jak wytrawna kurwa. Jebałem ją też jak kurwę, jak moją sukę, nie zwracając uwagi na wiek. Znowu czułem jak mój kutas pulsuje wędrówką spermy.

- Taaaak... - tym razem ja krzyknąłem i strzeliłem w jej wnętrzu ogromną porcją spermy. Zesztywniała i ciężko dyszała. Szeroko otwarte, niebieskie oczka zaszły jej mgiełką rozkoszy niemierzalnej orgastycznej ekstazy. jeszcze kila pchnięć i mój kutas spełniony wypłynął z jej nadal jednak ciasnej pizdeczki.

Padłem obok niej a ona zarzuciła mi nóżkę tak, że mój pulsujący jeszcze ale miękki i znacznie mniejszy kutas znalazł ...

... się pod jej szczuplutkim ale zgrabniutkim udem.

- To byłeś we mnie cały, mój kochany - jęknęła - to teraz jestem już prawdziwą kobietą.

- Tak Oleńko. Czy bardzo cię bolało? - spytałem zatroskany.

- Troszkę na początku ale potem było bosko.

- Uwielbiam ruchać takie malutkie i ciaśniutkie pizdeczki jak twoja.

- Będziemy tu trochę i zawsze możesz mnie wypełniać.

- No tak ale są tu inne pizdeczki, które też chciałyby poznać mojego rumaka.

- No i inne kutasy, które chciałyby wypełnić moją pisię.

- Zawrzyjmy więc układ, że nie musimy być tylko dla siebie.

- Dobrze mój kochany. Wyruchasz dzisiaj moją mamę? Po tej nocy w pociągu jakby coś się w niej obudziło. Znowu jest taka kochana.

- Dobrze Oleńko ale o nas narazie jej nie powiemy.

- A co myślisz o tych ukraińskich czarnulkach i o naszej gospodyni.

- No właśnie o nich myślałem mówiąc, że mam ochotę odwiedzić swoim kutasem inne piczki.

- No dobrze to ja spróbuję z tym samotnym turystą.

Wstała i poszła do łazienki. Potem ubrała się i wyszła.

W tym czasie skończył się film w laptopie. Poszedłem też pod prysznic. Ubrałem tylko szlafrok i też tarasem przeszedłem pod okno pokoju zajmowanego przez Agnieszkę i jej córkę. Małej nie było w pokoju a Aga smacznie spała, uśmiechając się lekko do swoich snów. Drzwi były lekko uchylone. Domyśliłem się, że to sprawka Olki i wszedłem do środka. Po chwili, często zmieniając pozycje, mój kutas ostro grasował we wnętrzu ślicznej blondynki. Była taka gorąca w ...