-
Amazonka
Data: 19.02.2020, Kategorie: legenda, historia, Autor: MarekDopra
... była w stanie dostrzegać go swymi zmysłami, podniosła się, złapała za więzy krępujące jej zdobycz i rozwiązała je. Wiedziała, że może zrobić to teraz bez obaw. On leżał z zamkniętymi oczyma i nie ruszył nawet dłonią tak jakby nie dotarło do niego, że jest wolny. A gdy znikła w zaroślach z jego nasieniem wypełniającym jej łono, on wciąż leżał na wznak, oddychając tak spokojnie jak nigdy dotąd. Minęły kwadranse zanim usłyszawszy własne: - O ja pierdole – zaczął się zbierać z polany. Była w lesie polana przy drodze. Często pojawiał się na niej mężczyzna wypatrując kogoś. Mijały miesiące, lata a on wciąż tam przybywał i szukał. Twarz jego pokryły zmarszczki, włosy pokryła siwizna a on nie rezygnował ze swych pielgrzymek. Pewnego dnia odrzucając swą starczą laskę położył tam raz jeszcze swe zmęczone ciało na plecach. Spojrzał w niebo jak niegdyś za młodu w tym samym miejscu, przywiązany do ziemi. Zamknął oczy po raz ostatni w swym życiu, a wiatr wysuszył jego ostatnią łzę. Wtedy przyszła do niego raz jeszcze. On pochwycił ją w swe silne, młode ramiona i kochali się przez całą wieczność.