„Wrocmy na jeziora” - 2
Data: 19.02.2020,
Kategorie:
Swingersi,
Autor: monia_be_be
... kolanach, przodem do niego i włożyła sobie twardego kutasa do cipki. Ujeżdżała go wolno, trzymając się krzesła za nim. Widziałam jego ręce na jej biodrach i zazdrościłam jej. Bardziej niż Marcie. Ssałam kutasa Roberta i dłonią dotykałam swojej cipki. Była mokra i pusta. Spragniona.Ewa wstała z kolan Krystiana i podeszła do mnie. Wzięła mnie za rękę i zapytała łagodnie – „Idziemy na górę?” O, tak! Skinęłam nieśmiało głową. Czułam, że mam nieszczęśliwą minę i nic nie mogłam na to poradzić. Czułam się dziwnie nieswojo. Usłyszałam zaniepokojony głos Krystiana – „Aga!”, więc spojrzałam na niego i postarałam się uśmiechnąć. Zapewnić go, że będzie dobrze.Weszliśmy wszyscy po schodach. Ewa położyła mnie na łóżku i weszła na nie. Uklękłyśmy. Panowie usiedli po bokach i patrzyli na nas, a my zaczęłyśmy się pieścić. Pocałowałyśmy się w usta. Najpierw było to zwykłe dotkniecie, ale potem wargi zaczęły mnie mrowić i poczułam naglącą potrzebę posmakowania jej. Musnęłam językiem jej dolną wargę, schwyciłam ją ustami, a ona wsunęła mi do buzi język. Nie wiem co przeważyło, ale obie wpiłyśmy się w siebie, jakbyśmy były spragnione. Całowałyśmy się przez chwilę zachłannie. Odsunęłam się i spojrzałam jej w oczy, a potem na piersi. Zsunęłam rękę z jej ramienia na cycuszek. Mały i sterczący. Ujęłam kciukiem i palcem wskazującym twardy sutek. Dużo dłuższy niż mój. Schyliłam się i wzięłam go do ust. Zacisnęłam między wargami. Odchyliła się i jęknęła. Zassałam mocniej i przygryzłam. Złapała mnie ...
... oburącz za głowę i pchnęła na prześcieradło. Głaskała mnie i ja ją gładziłam. Po ramionach i plecach, po cyckach i brzuchu. Lizała moje piersi i szyję.Potem przekręciła się tak, aby leżeć głową w stronę moich nóg. Miałam przed oczami jej cipkę. Nad nią miała bliznę po cesarce. Wyglądała jak uśmiech. Pomyślałam z czułością „To tędy urodziła się jej córka.” Oparła się na jednej ręce i pięcie jednej nogi. Kolano zgięła, więc widziałam jej szparkę rozchyloną. Czułam jej palce na mojej cipce. Rozłożyłam nogi, aby miała lepszy dostęp. Objęłam jej biodro, wsuwając jedną rękę między jej nogi. Drugą dłonią rozchyliłam jej wargi. Wysunęła się spomiędzy nich lśniąca, okrągła łechtaczka. Zbliżyłam do niej usta i poczułam ostry zapach jej kobiecości. Oszołomił mnie. Wysunęłam język i, nie myśląc wiele, zaczęłam ją trącać. Jęknęła nisko i zadrżała. W rewanżu dotykała językiem do mojej łechtaczki, co spowodowało mój jęk rozkoszy i wygięcie kręgosłupa. Wypchnęłam biodra w jej stronę. Wpiła się ustami w moją pizdę tak mocno i gwałtownie, że krzyknęłam.O, tak! To niespodziewane uczucie mojej rozkoszy, świadomość przyglądających się nam panów i to, że czułam podniecenie Ewy, doprowadziło mnie na skraj ekstazy bardzo szybko. Chciałam dać jej to samo, więc pochyliłam głowę i całowałam jej cipkę mocno i głęboko. Wpijałam w nią język, wierciłam wargami i mruczałam z rozkoszy. A ona zabrała usta tylko po to, żeby wbić mi w pizdę palce. Pieściła mnie palcami w środku i językiem na zewnątrz. Ruszałam ...