1. Między piekłem a niebem


    Data: 20.02.2020, Kategorie: Nastolatki Incest zemsta, duch, Autor: Nazca

    ... gorącą siedemnastką!
    
    Mam nieskazitelne ciało, młode, jędrne i cholernie chętne. Zawsze o takim marzyłam!
    
    W takim opakowaniu świat stoi przede mną otworem, klękajcie narody! Nadchodzę!
    
    Z entuzjazmem zaczynam się przebierać. Pozbywam się obciachowych ubrań założonych przez moją dawczynię. Majteczki? A na cholerę to komu, rzucam je w kąt i wbijam swój kształtny tyłeczek w krótką, granatową spódniczkę. Jeżeli chodzi o dolne rejony ciała to taki ubiór najzupełniej wystarczy. A co na górę? Oczywiście cyckonosz w moim przypadku jest zbędny, miast niego zakładam obcisłą bluzkę idealnie uwypuklającą moje kobiecie atrybuty. Jestem gotowa.
    
    - Aniu, kolacja gotowa - słyszę krzyk "mamy" z dołu. Idealne wyczucie chwili, czas przyjrzeć się lokalnemu menu.
    
    Zasiadam do stołu z moją "rodziną". Mama upichciła pachnące rarytasy, ja wprawdzie czuję głód, ale nie tego rodzaju...
    
    Potrzebuję energii, dużo energii, złośliwcy określają istoty mojego rodzaju wampirami energetycznymi, ja jednak nie lubię tej nazwy. Dzielę świat na dawców i biorców. Ja jestem biorcą, żywiącym się energią dawców. To proste jak jebanie. A skoro już jesteśmy przy tym temacie to...
    
    ...Siedzący naprzeciwko mnie młodszy brat jest całkiem niezły. Może trochę mizerny, bo jeszcze nie przypakował, ale za to jaki przystojny! Jego idealne, klasyczne rysy twarzy wespół z gładką skórą młodzieńca i błękitnymi oczami tworzą imponującą całość. Już na sam widok robię się mokra...
    
    Siedzący po naszej prawicy tatko, ...
    ... też prezentuje się interesująco. Jest stosunkowo szczupły jak na swój wiek, a siwe włosy dodawały mu charyzmy. Zajadając się polędwiczką nie omieszkał zrobić rodzinie mały wykład.
    
    - Strategia rozwoju Polski powinna mieć charakter selektywny. Jeśli aspirujemy do bycia liderem, konieczne jest określenie, co ma stać się naszą przewagą konkurencyjną - tatko ma rację, idąc za jego radą, postanawiam określić swoją przewagę konkurencyjną. Wyprostowuję plecy, automatycznie uwypuklając swoje sutki przebijające się przez obcisłą bluzkę.
    
    - Musimy dążyć do stworzenia szkoły elit. Może ona... - tutaj jego głos się zawiesza wraz z oczyma wpatrującymi się w moje cycki. Spoglądam w jego stronę, płosząc swojego staruszka, który przyłapany na gorącym uczynku ucieka wzrokiem w stronę siedzącej obok mamy.
    
    - Tatusiu, jeżeli już stworzymy szkołę dla elit, będę mogła się do niej zapisać ? - pytam niewinnym głosem, ale w moich oczach iskrzą się kurwiki. Zamyślony ojczulek milczy, więc kontynuuję - Tatusiu, czy ja jestem dosyć dobra, aby należeć do elit? Czy w takiej szkole znajdzie się miejsce dla dziewcząt z takimi walorami jakie mam ja...? - Czuję jak sutki mi twardnieją z podniecenia.
    
    Staruszek jednak dalej milczy i na chwilę nastaje nerwowa cisza. Zerkam na brata i ten także gapi się na moje uwydatnione piersi, mrugam do niego porozumiewawczo, a ten spłoszony ucieka wzrokiem.
    
    Czy w tym domu mieszkają same cioty?
    
    - Nie zajmuj taty głupimi pytaniami - mama przerywa niezręczną ciszę ...
«1...345...11»