-
Rogacz.
Data: 20.03.2020, Kategorie: Tabu, Autor: Marcepan79
... dół. Ale skąd mogłem przypuszczać, że ona akurat wtedy mu obciągała? I te wszystkie przeciągłe westchnienia w salonie, albo kiedy rozmawialiśmy przez telefon. On nawet wtedy ją rżnął. Kiedyś w jego teczce do szkoły wśród ciuchów zobaczyłem, coś… ale przecież to były ciuchy z WFu. Tak, a między nimi jej majtki. Nawet teraz, kiedy już na nich patrzyłem, on nadal z niej nie wyszedł. Odezwałem się zatem pierwszy, czy łaskawie, nawet w takiej sytuacji, nie są w stanie okazać chociaż odrobinę kultury. Żona w końcu wstała, okryła się ręcznikiem (w sumie to nie wiem po co), podeszła do mnie i prosto w oczy powiedziała, że musimy porozmawiać i żebyśmy zeszli na dół. Poszliśmy. Ona siadał przy stole, ja stanąłem obok. Powiedziała, że chce rozwodu. Zapadło milczenie. Powtórzyła jeszcze raz, jakby głośniej. Ja odpowiedziałem jej, że dostanie jak najszybciej i wyszedłem natychmiast z domu.