1. Dziewczyna do towarzystwa


    Data: 23.03.2020, Autor: pepe

    ... skurcz przeszedł przez jądra i kutasa.
    
    Z głośnym jękiem wytrysnąłem w usta Ewy. Połknęła wszystkie porcje spermy i zmysłowo oblizała usta.
    
    -Jesteś słodziutka i robisz laskę najlepiej na świecie- pochwaliłem kochankę.
    
    Pomogłem jej wstać i zaprowadziłem do salonu. Usiadła wygodnie w fotelu.
    
    - Czego się napijesz, laseczko?
    
    -Najchętniej mocnej, zimnej banieczki- odpowiedziała z uśmiechem.
    
    Nalałem setkę wódki, dodałem soku i lodu. Postawiłem drinka przed Ewą i usiadłem na wprost niej. Wzięła szklankę do ręki i pociągnęła głęboki łyk.
    
    -Gdzie twoja żona? – spytała zaciekawiona.
    
    -W tej chwili najprawdopodobniej posuwa ją jeden albo kilku facetów. Robi dzisiaj za nagrodę w pewnym konkursie.
    
    Ewa zmysłowo sączyła drinka, patrząc mi głęboko w oczy. Dopiłem swojego, odłożyłem szklaneczkę i klęknąłem przed nią.
    
    -Teraz moja kolej, ślicznotko- mówiąc to podsunąłem do góry jej obcisłą, krótką sukienkę. Nie nosiła bielizny. Przed oczami miałem wydepilowaną cipkę, ozdobioną kolczykiem z diamentem.
    
    -A to skąd ?- spytałem zaskoczony- jeszcze przedwczoraj nie miałaś tej ozdóbki.
    
    -Prezent od męża na rocznicę ślubu- odpowiedziała kokieteryjnie.
    
    Szeroko rozwarłem jej uda. Zbliżyłem język do łechtaczki i delikatnie zacząłem ją lizać. Za każdym razem zawadzałem o kolczyk, który opadając uderzał o czuły guziczek. Ewa odchyliła głowę do tyłu i cicho mruczała. Mój język wcisnął się do jej wilgotnej, pysznej cipki, wywołując szybszy oddech kobiety. Wsadzałem ...
    ... język coraz głębiej i szybciej. Znałem dobrze Ewę i wiedziałem, że ta forma pieszczoty szybko doprowadzi ją do orgazmu.
    
    Po chwili zaczęła głośno jęczeć, przyciskając moją głowę do swojej cipki. Jej ciało całe drżało z rozkoszy. Po kilkunastu sekundach dalszych pieszczot pociągnęła mnie za włosy, odrywając moją twarz od słodkiej dziurki.
    
    - Wystarczy, to było fantastyczne – wyszeptała, patrząc mi w oczy.
    
    Wstałem i nalałem nam kolejną szklaneczkę. Podszedłem i podałem jej drinka. Mój fiut nadal wystawał z rozporka. Wzięła go do ręki i zanurzyła w zimnej wódce z lodem. Zrobiła z niego mieszadełko. Pod wpływem temperatury kutas skurczył się. Syknąłem, czując ból. Szybko wyjęła go ze szklanki i włożyła do gorących ust. Ssała go i czule lizała. Znowu zaczął pęcznieć. Patrzyłem z góry na pieszczoty mojego kutasa i sączyłem alkohol. Co chwilę znikał w ustach skośnookiej brunetki. Pieszczoty doprowadziły mnie do pełnego wzwodu.
    
    - Odwróć się i uklęknij w fotelu – poprosiłem Ewę.
    
    Spełniła prośbę. Położyła ręce na oparciu. Miałem przed sobą apetyczną, okrągłą, wypiętą dupkę. Złapałem ją za biodra i wszedłem w wilgotną cipkę.
    
    - Taaaaaak….- jęknęła z rozkoszy.
    
    Waliłem ją długo i gwałtownie. Krzyczała coraz głośniej, mocno ściskając oparcie fotela. Wypity alkohol spowodował, że wytrysk nadchodził bardzo wolno. Otwartą dłonią uderzałem mocno w wypięte pośladki. Ciało Ewy wygięło się do tyłu w orgazmie. Pośliniłem kciuk i wepchnąłem w jej odbyt. Krzyk rozkoszy nasilił się. ...
«1234...9»