1. Dziewczyna do towarzystwa


    Data: 23.03.2020, Autor: pepe

    ... Ociekałem potem i ciężko dyszałem. Wreszcie poczułem nadchodzący koniec. Z głośnym sapaniem wypełniłem spermą gorącą cipkę. Chwyciłem czarne włosy Ewy, obróciłem jej głowę i przyciągnąłem do siebie. Przyssałem się do jej ust i namiętnie pocałowałem. Odwzajemniła pocałunek, cały czas jęcząc.
    
    - Było cudownie – wyszeptała.
    
    Puściłem ją. Powoli wstała i poszła do łazienki. Zapiąłem spodnie i dopiłem drinka.
    
    Ewa wróciła do salonu z poprawionym makijażem. Czule się pożegnała i wyszła.
    
    Przed snem walnąłem ostatnią banię i położyłem się do łóżka.
    
    Obudziłem się nad ranem. Obok mnie spała naga żona. Poszedłem do kuchni po zimne piwo. Usiadłem przy łóżku i popijając życiodajny płyn, przyglądałem się leżącej kobiecie. Wyglądała we śnie jak niewiniątko. Po kilku minutach otworzyła oczy.
    
    -Dzień dobry, kochany- powiedziała uśmiechając się do mnie.
    
    -Witaj, moja kurewko – odwzajemniłem uśmiech.
    
    -Bardzo nudziłeś się beze mnie?- wymruczała zaspanym głosem.
    
    -Lepiej ty powiedz, jak się bawiłaś – odpowiedziałem pytaniem na pytanie.
    
    Żona przewróciła się na plecy i spojrzała w sufit. Pośliniła paluszek i zbliżyła do swojej cipki.
    
    -Twój kolega zawiózł mnie w błyskawicznym tempie do willi za miastem. Wysiedliśmy z auta, położył rękę na moim pośladku i doprowadził do masywnych drzwi.
    
    Otworzył i przywitał nas kelner w garniturze i muszce. Ukłonił się i wprowadził do środka.
    
    W ogrodzie, otoczonym wysokim żywopłotem, odbywało się garden-party. Na trawniku ...
    ... rozstawione były stoliki, przy których siedzieli goście. Wśród obecnych większość stanowili mężczyźni. Część wyglądała już na lekko wstawionych. Towarzyszyły im atrakcyjne, skąpo ubrane kobiety.
    
    Kelner wskazał nam stolik blisko podium, na którym grał zespół muzyczny. Kolega mocniej ścisnął mój pośladek i powoli poprowadził we wskazanym kierunku. Widziałam, jak oczy wszystkich obecnych skupione są na mojej kreacji, która ledwie osłaniało nagie ciało. Część zebranych pochylało się ku sobie i komentowało mój wygląd. Zanim usiedliśmy, wyrósł przed nami zajebiście przystojny, opalony blondyn, ubrany na biało.
    
    - Witam piękną księżniczkę w moim ogrodzie- komplementował, całując mnie zmysłowo w dłoń.
    
    - Nie przesadzaj z tą księżniczką – skomentował twój kolega, podając mu rękę – to atrakcyjna suka, którą mam dzisiaj do dyspozycji. Zamów nam lepiej coś do picia. Szczegóły opowiem Ci przy gorzale.
    
    Gospodarz imprezy jeszcze raz pocałował mnie w rękę, patrząc mi głęboko w oczy. Następnie wyprostował się i kiwnął na kelnera.
    
    - Czym mogę państwu służyć? – spytał kelner, kłaniając się w pas.
    
    - Dla mnie duży Burbon z lodem, dla panienki wódka z colą – odpowiedział koleś, któremu towarzyszyłam.
    
    Gospodarz imprezy i kelner oddali się od nas.
    
    - Siadaj, dziwko, bo obecni tutaj faceci zaraz spuszczą się w spodnie na twój widok – stanowczo powiedział kolega.
    
    Spełniłam jego polecenie. Usiadłam na krześle i założyłam nogę na nogę. Rozcięcie na środku sukienki rozjechało się, ukazując ...
«1234...9»