Ciezarna dziwka 2
Data: 25.03.2020,
Kategorie:
Fetysz
Autor: Ania L
... puszczać na ulicę za stówkę, dziwko. Masz być za godzinę tam gdzie ostatnio. Jesteś zainteresowana?
-Tak, panie, ale pozwól mi chociaż pójść się przebrać w coś seksownego.
-Nie będzie takiej potrzeby. W sumie wolimy, żebyś wyglądała jak cnotka. Masz być za godzinę. Jak się spóźnisz to nie dzwoń nigdy więcej.
Rozłączył się, a ja poleciałam do rodziców z tłumaczeniem, że muszę się spotkać z koleżanką, żeby przygotować jakąś pracę. Miałam mało czasu, bo sama podróż to około czterdziestu pięciu minut, a nie mogłam prosić ojca, żeby mnie odwiózł. Powiedziałam, że już zadzwoniłam po taksówkę i nie ma sensu, żeby się fatygował. Dał mi nawet pieniądze na przejazd, aż poczułam się głupio.
Na miejsce dotarłam pięć minut przed czasem. Szybko zapłaciłam i pobiegłam do budynku. Wchodząc po schodach popatrzyłam na siebie. Byle jakie dżinsy ciążowe, biały t-shirt z granatowymi rękawami ciasno opinający mój wielki brzuch, włosy rozpuszczone i nieuporządkowane. Nie wyglądałam seksownie, wstydziłam się tego, ale nie miałam wyjścia. Zapukałam i niemal natychmiast Artur otworzył mi drzwi. Ktoś z tyłu krzyknął "no w końcu", a mój pan złapał mnie za rękę i mocno pociągnął do środka. W znanym już mi pustym pokoju, na podłodze, na swoich piętach siedziała lekko spłoszona dziewczyna w zaawansowanej ciąży, chyba jeszcze bliżej rozwiązania niż ja. Była mniej więcej w moim wieku. Miała jasne, kręcone włosy, mocny makijaż z błyszczącymi niczym brokat ustami i seksowną, czerwoną sukienkę za ...
... mocno opinającą jej pulchne ciałko. Była dużo grubsza ode mnie, choć nie jakoś przesadnie. Podniosła głowę, żeby na mnie popatrzyć i zobaczyłam jej piękne, kasztanowe oczy przystrojone wielkimi, tandetnymi rzęsami. Podeszliśmy bliżej i Artur zwrócił się do niej beznamiętnym tonem:
-Wstawaj.
Kiedy wykonała polecenie, kontynuował:
-Przywitajcie się.
Podałyśmy sobie rękę i uśmiechnęłam się do niej, ale była chyba zbyt przerażona, żeby odwzajemnić uśmiech.
-Będziecie dzisiaj współpracowały. Nie musicie znać swoich imion, macie tylko wykonywać nasze polecenia, zrozumiałyście?
Pokiwałyśmy głowami.
-Pocałujcie się.
Zaskoczył mnie. Nie spodziewałam się szczerze mówiąc, że będę miała z nią jakiś kontakt. Myślałam, że użyją nas na przemian i na tym się skończy. Nigdy nie miałam najmniejszego epizodu z kobietą, a pocałunek który miał zaraz nastąpić, miał być pierwszym pocałunkiem z kobietą w moim życiu.
-Pocałujcie się - powtórzył zdenerwowany.
Podeszłam bliżej, położyłam ręce na jej barkach i zbliżyłam powoli swoją twarz do jej. Zamknęła oczy i lekko rozchyliła usta, do których natychmiast przywarłam swoimi. Zaczęłyśmy się całować i zaskoczona uznałam, że to bardzo przyjemne. Objęłam ją i przyciągnęłam do siebie, aż nasze brzuszki się spotkały. Poczułam jak położyła dłonie na moich plecach i zaczęła mnie głaskać. Ja wplotłam dłoń w jej włosy i zaczęłam wsuwać język w jej słodkie usta. Całowałyśmy się coraz namiętniej, a moje ręce błądziły po jej ciele. ...