Ciezarna dziwka 2
Data: 25.03.2020,
Kategorie:
Fetysz
Autor: Ania L
... Najpierw pieściłam jej plecy, ale bardzo szybko zaczęłam lekko ściskać jej pupę. Była taka duża i okrągła. Położyłam dłoń na jej gołym udzie i zaczęłam sunąć w górę, żeby wejść pod sukienkę i dotknąć tego tyłeczka. Ktoś złapał mnie pod pachami i szarpnął do tyłu. Zobaczyłam, że drugą dziewczynę też ktoś trzyma.
-Nie jesteście tu dla swojej przyjemności, dziwki - usłyszałam głos Artura. - Ty na kolana - pokazał na mnie, - a ty się odwróć do niej tyłem.
Posłusznie wykonałyśmy polecenia. Jej słodka, wielka pupa prężyła się nad moją twarzą. Tymczasem ten który ją odciągnął, rozpiął spodnie i opuścił je wyciągając swojego na wpół stojącego kutasa.
-Schyl się i obciągaj, ale nogi trzymaj prosto - dyrygował wciąż Artur.
Zaczęła się schylać, a mężczyzna przed nią złapał jej ręce i podniósł do góry mocno przytrzymując. Niezdarnie złapała jego kutasa ustami i zaczęła obciągać wygięta pod kątem prostym, nie upadając chyba wyłącznie dzięki temu, że ją trzymał.
-A ty jesteś gotowa, dziwko? - Artur zwrócił się do mnie.
-Tak, panie. Co mam dla ciebie zrobić?
Położył dłonie na jej tyłku i przesunął sukienkę w górę, odsłaniając przede mną jej skarb. Nie miała bielizny, ale nie to mnie zszokowało. Jej cipka była zupełnie zarośnięta. Wyglądała jakby jej nigdy nie goliła. Z gąszczu włosów ledwie było widać jej pofalowane wargi. Z zamyślenia wyrwał mnie klaps, który Artur wymierzył mojej nowej koleżance, sprawiając że jej krągły tyłeczek się zatrząsł.
-Lubisz lizać ...
... owłosione cipki, suko? - pan skierował pytanie do mnie.
-Tak, panie - odpowiedziałam, bo doskonale wiedziałam jakiej odpowiedzi oczekuje. - Jestem zboczoną szmatą i uwielbiam wsuwać język w takie włochate pizdy.
-Przygotuj ją dla nas, żeby była mokra.
Położyłam dłonie na jej pięknej, wielkiej pupce, rozchyliłam pośladki i wsunęłam kciuki między włosy, kładąc je na wargach. Rozłożyłam jej płatki i zobaczyłam piękną różową muszelkę. Wiedziałam, że ociąganie się nic nie da, więc szybko zbliżyłam twarz i pocałowałam jej cipkę. Pachniała dziwnie, ale nie odpychająco. Przejechałam językiem z dołu do góry i poczułam jej smak. Ten smak. Boże, jak on na mnie zadziałał. Wsunęłam szybko język do środka i poczułam, że sama robię się mokra. Zaczęłam zachłannie ssać i poruszać językiem w środku. Moje ręce pieściły pośladki i uda, a język tańczył w szparce, która zaczęła robić się bardzo mokra. Usłyszałam chyba nawet cichy jęk, stłumiony kutasem w jej ustach. Było mi tak dobrze. Marzyłam, żeby ktoś mnie zerżnął kiedy liżę tę słodką cipkę. Podniosłam się nieco i przesunęłam pod pretekstem lepszego dostępu, ale tak naprawdę chciałam wypiąć mój tyłek opięty dżinsami. Jednak dotyk poczułam nie na pupie a we włosach. Ktoś szarpnął mnie mocno, odrywając od tego przyjemnego zajęcia.
-Wystarczy.
Zobaczyłam nad sobą Artura z wyciągniętym kutasem, którego po chwili włożył mi brutalnie w usta po same jaja. Wciąż trzymał mnie za włosy i mocno dociskał do siebie.
-Patrz na mnie!
Wykonałam ...