Ciezarna dziwka 2
Data: 25.03.2020,
Kategorie:
Fetysz
Autor: Ania L
... polecenie i uniosłam oczy w górę. Zaczęłam się dławić, a z oczu poleciały mi łzy. Artur złapał jeszcze mocniej.
-Lubisz tak, suko?
Pokiwałam głową, dławiąc się i plując między kutasem ciasno wypełniającym moje usta. Pociągnął mocno do tyłu, wyskakując ze środka. Desperacko łapiąc powietrze poczułam mocny policzek. Znów chwycił mnie za włosy i szarpnął w kierunku drugiej dziewczyny. Miałam oczy kilka centymetrów od jej szparki i patrzyłam jak Artur wkłada w nią kutasa całego pokrytego moją śliną. Puścił mnie niespodziewanie, aż upadłam na podłogę. Przejął ręce tej drugiej od swojego kolegi i pociągnął je do siebie w ten sposób unosząc jej głowę. Mężczyzna, któremu do tej pory obciągała, podszedł do mnie, podstawiając mi kutasa pod usta. Za nim ustawiła się kolejka. Nie czekając na polecenie wzięłam go w usta i zaczęłam ssać. Koło mnie Artur zapinał drugą laskę tak mocno, że było słychać klaskanie o jej wielkie pośladki.
-O tak, ty tłusta suko. Lubisz być ostro jebana?
-Tak, panie - pierwszy raz usłyszałam jej głos. Chyba płakała.
-Powiedz nam kim jesteś.
-Grubą, zapłodnioną kurwą do zerżnięcia - znów ten sam głos brzmiący jakby pytała "co ja tu robię?".
-Opowiedz nam jak zaszłaś w ciążę, szmato.
-Byłam na imprezie u koleżanki, upiłam się i puściłam z jej dwoma kolegami.
-Wyruchali cię we dwóch.
-Tak, panie.
-Zerżnęli w obie dziury na raz?
-Tak, panie
-Puściłaś się bez zabezpieczenia, ty tępa, gruba kurwo?
-Tak. Jestem tłustą idiotką, ...
... panie - teraz kompletnie się rozpłakała.
Artur zaprzestał tych tortur, ale wciąż ją pieprzył, a mi zrobiło się głupio, bo byłam totalnie podniecona jej spowiedzią. Złapałam penisa u nasady i zaczęłam mocniej i szybciej obciągać. Artur też przyspieszył. Usłyszałam szybsze klaskanie o jej wypiętą pupę, a później zduszone jęki gospodarza. Odwróciłam oczy w jego kierunku na chwilę zwalniając z własną pracą i zobaczyłam jak ciągnie ją mocno za ręce i wchodzi do samego końca w jej cipkę. Wygiął całe swoje ciało do tyłu i krzyknął strzelając spermą w swoją ciężarną sukę. Ależ jej zazdrościłam. Wyszedł ze środka, pomógł jej całkiem wstać i puścił jej ręce. Jej sukienka opadła zasłaniając ten śliczny tyłek. Jednak to nie był koniec.
-Ustaw się na pieska - polecił beznamiętnie wyczerpany Artur.
Wykonała polecenie, a mężczyzna przede mną wyciągnął kutasa z moich ust i poszedł w jej kierunku. Jej zalana cipka znów była rżnięta, a ja tak bardzo jej zazdrościłam szykując kolejnego chuja, dla jej zarośniętej szparki. Drugie rżnięcie nie trwało już tak długo i zaraz w jej cipce wylądował kolejny ładunek spermy. A później jeszcze jeden. I jeszcze jeden. I jeszcze. Pięciu facetów po kolei używało moich ust, a później jej cipki, wypełniając jej wszystkie zakamarki gęstym nasieniem. Zostało jeszcze trzech. Czekałam aż i oni użyją tej dziwki, wykrzykując w jej kierunku obelżywe zdania, które podniecały ich równie mocno jak mnie, ale w tym momencie Artur przerwał zabawę.
-Chodź tu suko ...