-
Staż
Data: 16.04.2020, Kategorie: Trans Fetysz Tabu, Autor: K0oma
... czarne torby które leżały na łóżku Chłopak wyjął ze środka marynarkę i koszulę, odłączył ją na bok sięgając coraz głębiej. Następną wyciągnął czarną spódniczkę. Uniósł ubranie trochę wyżej by w świetle zobaczyć co to dokładnie jest. - Ej to chyba nie dla mnie. - Dla Ciebie dla ciebie, ubieraj i nie marudź, bo czas ucieka a jeszcze wiele przed nami. - Co ty?! Jestem facetem a to są ciuchy dla baby! - Nie utrudniaj i tak już są problemy przez ciebie - Co ty pieprzysz nie ubiorę tego... - zdanie mu przerwał liść w policzek - Słuchaj gówniarzu! Nie będę miała kłopotów przez ciebie! Wszystko jest przygotowane dla Dominiki i ona będzie miała tu praktyki. Nie masz tutaj nic do powiedzenia, jedyną rzeczą, którą możesz zrobić to wyjść z hotelu i nigdy nie wrócić. Decyzja należy do ciebie. Chłopak zaczął rozmyślać. Jeżeli wróci do domu co powie rodzicom w końcu przez ostatnie kilka dni wypominał im że nikt w niego nie wierzył. Wszyscy znajomi powiadomieni, że się dostał. Postanowił wraz ze swoim ego, że woli porzucić swoją męskość na kilka dni niż stracić szacunek i respekt, który zdążył zbudować dzięki dostaniu się na staż. Poza tym i tak nikt go nie zobaczy, nie będzie wychodzić tylko pracować gdzieś po kątach. - Ok... zrozumiałem - Miło mi to słyszeć i mam nadzieję że już nie będziesz sprawiać problemów. Oto maszynka ogól się dokładnie a ja rozpakuje resztę rzeczy. Dominik nie był ideałem męskości i testosteronu dlatego to nie było golenie, a ...
... raczej jazda po gładkiej skórze. Kilka minut później wyszedł w białych bokserkach - Ściągaj bokserki i załóż to. - rzuciła w niego czarnymi majtkami typu cheerky wykonanymi ze śliskiego materiału. - Coo? Aż tak? - zwątpił chłopak - No dobra, ale się obróć. - Nie, rozbieraj się przy mnie muszę zobaczyć - Coo?! Ale po co.. - na te słowa Magda ciężko wzięła powietrze zaciskając pięść Dominik zaczął nieśmiele ściągać bokserki by założyć czarne kobiece. Wszystko działo się pod czujnym okiem panny Plava. - Widzę ze duży to ty nie jesteś hihi - zażartowała sobie - nie będziesz się odkształcać. Twoje szczęście, bo nie wiem gdzie bym teraz znalazła jakiś pas cnoty. - Bardzo śmieszne - Dobra dobra ubieraj dalej. Z paczki wyciągnął bardzo dobrej jakości czarne rajstopy. Przy kilku wskazówkach udało mu się naciągnąć je na nogi. Kolej przyszła na biustonosz, zwykły biały bez wymysłów by nie przebijał się przez biel koszuli. Jedynym dodatkiem były wkładki włożone w miseczki by imitowały biust. Problem sprawiła spódniczka, która nie była dobrego rozmiaru. Była przykrótka oraz opinała się podkreślając pośladki. Ostaniom rzeczą były czarne szpilki o dziwo rozmiaru idealnego. - Teraz rzecz, która zrobi z ciebie kobietę, czyli peruka. - z pudełka wyjęła kasztanowe włosy, które w coraz większym świetle ukazywały swój rudy blask. - Są prawdziwe? - Nie ale są drogie dlatego dbaj o nie. Na głowę Dominika powędrowały włosy długości podobnej do Magdy. Były idealnie ...