-
Po sąsiedzku...
Data: 17.04.2020, Autor: Mandaryna
... sąsiadami którzy zaczęli mnie całować, pieścic. Usta mojej koleżanki zajęły się moimi posladkami calujac je dokładnie. Wsadzila kciuka do mojej cipy trzymając jednocześnie za udo. Jeknelam z rozkoszy. Czułam jej język na mojej drugiej dziurce. Musiałam stanąć w większym rozkroku. Niemal podtrzymywana przez Marcina który piescil moje cycki jednocześnie calujac mnie w usta. Napalona wsadzilam mu głęboko swój język. Jego gruby kutas ocieral się o mnie. Zazwyczaj to ja lubiłam dominować, tym razem zostałam osaczona i zdominowana przez nich. Kasia nie przestawala mnie drażnić w środku. Co spowodowało kolejny skurcz w mojej pochwie. Impuls był tak mocny że musiałam usiąść nie miałam siły by ustac. Dygoczac spogladalam z uśmiechem na zboczonych sąsiadów. - wariaci - rzeklam lamiacym głosem. Kasia kleczac obok mnie miała na wysokości kutaska męża. W koncu mogłam się mu przyglądnac. Może nie był długi ale swą grubościa mógł odstraszyć nie jedna kobietę. -) Gdy znalazł się w ustach Kasi, pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy, to uświadomienie sobie czemu miała tak duże usteczka -) Widząc jak jego pałka znika w jej buzi, uśmiechnęłam się bardziej. Musiałam usiąść na fotelu. Patrząc na nich zaczęłam się dotykać po cipce. - bo dojdę kochanie - jeknal Marcin. Kasia przestała obciagac mężowi. Uniosła się, podeszła do mnie i złapała za rękę. Wstałam posłusznie. Udając się do naszej sypialni. - kochanie ty zostań - rzekła do swojego męża. Zaczelysmy się kochać ...
... dorywajac się do cipek. Zaczęłam ja lapczywie ssać jej śluz wypełniał moje usta. Jezyczek wdzieral się do środka. Co chwilę drażniac nabrzmiala lechtaczke. Kochanka nie była mi dłużna. Jej sprytne palce wypełniły mnie od środka. Jej palcówka doprowadziła mnie do kolejnego orgazmu. Chwilę później mój język zrewanzowal się jej z nawiązką. Nasze krzyki zawladneły sypialnia. Klęczac między jej nogami, wsadzilam w nią cztery palce w jej pochwie chlipalo od nadmiaru soków. Nadgryzalam delikatne jej lechtaczke która nabrała sporych kształtów. - o tak, tak mocniej - jeczala dociskajac moja głowę do swojej cipy. Nagle poczułam na swoich wypietych pośladkach czyjeś dłonie. Rozsunelam nogi. Po chwili czułam jak moja cipa walczy z naporem kutaska. Czując jak rozciąga się moja pochwa do granic. I dokładnie mnie wypełnia pałka Marcina. Delikatne posowal mnie od tyłu. - o tak jebaj mnie - prosiłam dlawiac się cipa Kasi. Chwilę później moje ciało wygielo się jak łuk. - jessst, jessst, o tak nie przerywa... - krzyczałam. Marcin obrócił mnie na plecy. Wchodząc w rozciagnieta już cipe. Patrzyłam jak jego pala w gumce, rżneła mnie wchodząc po same jajka. Obok mnie mój mąż pieprzyl sąsiadke. Piekny kwartet ruchal się w naszej sypialni. Nie pamiętam kiedy mój mąż, bzykal mnie w gumce. Gdy zaczęli się nami wymieniać. Jak zabawkami. Co raz szczytowalam. Nasze ciała kotlowaly się, na dużym łóżko, straciłam już orientację, kto kogo pieści lub rucha. To był totalny obłęd. - ...