1. Niebo - część druga


    Data: 20.04.2020, Kategorie: Fantazja czarny, Autor: GreatLover

    ... uwielbiała tę pozycję – czuła się w niej tak ulegle i bezbronnie. Gdy poczuła jak Tyresse unosi się nad nią i wbija w nią swojego fiuta, zobaczyła pod zaciśniętymi powiekami gwiazdy. Sperma, którą niedawno przelał w jej ciało zapewniała poślizg do dalszej zabawy. Nie opierając się leżała pod nim, pozwalając mu zmieniać kąt i tempo pchnięć. Oddychała głęboko czując jak jego fallus nieśpiesznie penetruje jej wnętrze. Rozkoszowała się chwilą lekko zaciskając uda, by zapewnić swojemu kochankowi lepsze tarcie.
    
    W pewnym momencie Tyresse wysunął się z jej cipki i przycisnął główkę do jej tyłeczka. Rita drgnęła lekko czując nacisk w tym miejscu – dzisiejszej nocy nie zamierzała odmawiać mu niczego, dlatego bez słowa położyła dłoń na pośladku i rozchyliła go pozwalając mu na dalsze działanie. Stęknęła, gdy wsunął w nią swoją żołądź i naparł na nią wbijając w nią swoje centymetry. Rozpychał ją powoli, z umiarem, czując przy każdym ruchu jak stopniowo łamie opór jej ciała. Chwycił ją za pierś i przysunął się jeszcze bliżej. Jej przyśpieszony oddech i uległa pozycja motywowały go dalszej pracy – z przyjemnością penetrował podany mu tyłeczek. Splunął na swojego czarnego fiuta i zaczął posuwać swoją współwięźniarkę.
    
    Rita syknęła głośno. Potem syknęła znowu. I jeszcze raz. Z jej gardła wydobywały się nieartykułowane dźwięki za każdym razem, gdy ten czarny buhaj wchodził w głąb jej ciała. Ból mieszał się z przyjemnością, czuła jak raz za razem jej tyłek jest rozpychany gorącym, grubym ...
    ... drągiem. Poczuła jak wysunął się z niej i po chwili przewrócił ją na brzuch. Lekko rozchyliła nogi i odetchnęła cicho, gdy znów poczuła go na swoim tyłeczku. Jęknęła rozkosznie, gdy wszedł w nią cały na całą długość.
    
    Tyresse przygniótł Ritę do materaca opierając się na rękach. Ależ ona była ciasna! Nie mógł wierzyć jak ta kobieta przyjmuje w siebie go całego. Pchnął mocniej kilka razy by upewnić się, czy nie robi jej krzywdy - jej pełen uznania jęk był dla niego najlepszą zachętą do kontynuowania swoich ruchów. Wsunął swoje nogi między jej nogi i rozchylił je na boki czując, jak wchodzi w nią jeszcze głębiej. Palce lewej dłoni splótł z jej smukłą dłonią a prawą zasłonił jej usta. Wykonał parę mocnych, ciężkich pchnięć biodrami a potem wpadł w szybki, zwierzęcy rytm. Zaczął rżnąć jej tyłek.
    
    Serce Rity przyśpieszyło. Rozochocony Tyresse zaczął brać ją w szaleńczy sposób. Materac leżący na ziemi tłumił wszystkie dźwięki a jego dłoń powodowała, że jej okrzyki były ledwie słyszalne w celi. W pewnym momencie opadł na nią całym ciałem nie przerywając stosunku. Poczuła na sobie jego wielkie, rozgrzane ciało. Kutas pracujący w jej tyłku doprowadzał ją do szaleństwa. Jeszcze nigdy taki seks analny nie sprawiał jej tyle przyjemności. Poczuła się wykorzystywana, brana wbrew własnej woli i paradoksalnie – podniecało ją to do granic. Czując w sobie twardą męskość Tyressa wiedziała, że jemu jest również tak dobrze jak jej.
    
    - Masz dosyć? – wyszeptał chrapliwie dalej posuwając ją z ...
«12...5678»