Samotny ojciec, 18-letnia córka i... cz. 15
Data: 22.04.2020,
Kategorie:
Tabu,
Masturbacja
Pierwszy raz
Autor: juan_schiaffino
... do niej i oboje roześmialiśmy się nerwowo. Czułem się nieswojo, wyobrażając sobie moją nagą nastoletnią córkę, leżącą nago twarzą do podłogi i pieprzącą się z plastikową lalką.
- Boże, pamiętam, że leżałam w nocy bezsennie, próbując wymyślić nowe sposoby, na zaspokojenie. Pamiętasz swój czarny skórzany płaszcz? Kiedy byłam sama w domu, zwijałam go w wielką kulkę, siadałam na niej i kręciłam się jak szalona. Gdy pewnego dnia, przyszedłeś do domu wcześniej, przestraszyłam się, że odkryjesz co zrobiłam, więc bardzo się spieszyłam, aby oczyścić płaszcz z mokrego miejsca i umieścić go z powrotem w twojej szafie.
- Wciąż jeszcze noszę ten płaszcz...
- Wiem – spojrzała na mnie, co dało mi do zrozumienia, że od jakiegoś czasu cieszyła się tym sekretem. - Zauważyłeś, że gdy ją nosisz, to zawsze mówię, jak świetnie wyglądasz w tej kurtce? – Nicole pociągnęła przez koszulę jeden z sutków. Najwyraźniej czuła się już nieco mniej nieśmiała, niż wcześniej. - Byłam wtedy tak głupia, że myślałam, że ocieranie się, to jedyny sposób masturbacji. Wykorzystywałam go przez ponad rok, zanim Beata pokazała mi, jak używać palców.
- Pokazała ci?
Nicole otworzyła usta, nagle uświadamiając sobie, co właśnie powiedziała.
- Powiedziała... powiedziała mi.
- Jestem prawie pewien, że usłyszałem... pokazała.
Nicole wyciągnęła rękę i pociągnęła mój ręcznik, pozwalając mu opaść na podłogę i zostawiając mnie stojącego nago.
- Wiedziałam, że ukrywa się pod nim coś dużego i ...
... soczystego.
Postanowiłem nie naciskać na tamtą kwestię i pozwolić jej zmienić temat. Ogoliłem wąsy i pozostałe kilka miejsc.
- Mogłabym tak na niego patrzeć przez cały dzień – powiedziała Nicole, patrząc na mojego oklapniętego członka. - Miło jest wiedzieć, że mogę to zobaczyć, kiedy tylko zechcę.
- Nie pamiętam, żebym był częścią jakiejś umowy.
Pochyliłem głowę i opłukałem twarz. Kiedy znów otworzyłem oczy, Nicole nie siedziała już na sedesie. Spojrzałem w dół i znalazłem ją klęczącą obok mnie, a jej twarz bardzo blisko mojego penisa.
- Co robisz?! – w moim głosie zabrzmiała wyraźna nuta paniki.
- Spokojnie, tato, po prostu chcę go zobaczyć z bliska.
Położyła mi ręce na biodrach i obróciła mnie w swoją stronę. Główka mojego członka, unosiła się kilka centymetrów przed jej twarzą.
- Wow, tato, on nawet gdy jest oklapnięty, to jest duży. Nie miałeś w rodzinie murzyna? Prapradziadka, albo jakiegoś innego pra?
Wyglądało na to, że była w jakimś transie. Stałem nieruchomo, pozwalając jej patrzeć. To było dla mnie niewiarygodne, że czerpałem tyle przyjemności ze sposobu, w jaki podziwiała mojego członka. On chyba był jej fetyszem od lat, a teraz w końcu miała go przed sobą. Doskonale zdawałem sobie sprawę z tego, jak niebezpieczna jest ta pozycja, ale byłem przekonany, że granice które ustanowiłem, będą przestrzegane. To przekonanie trwało tylko...jakieś trzy sekundy.
Nagle Nicole pochyliła się do przodu i błyskawicznie wzięła mojego penisa w usta i zaczęła go ...