1. Urodzinowy prezent..


    Data: 22.04.2020, Autor: Mandaryna

    Witam ponownie.
    
    Zapraszam was, na kolejna historie z naszego życia intymnego. Kto nie czytał wcześniejszych moich przygód łóżkowych. Dodam że jestem atrakcyjną czterdziestką.
    
    Z czego większość spędzona u boku atrakcyjnego faceta. -)
    
    W ostatnie urodziny, które obchodzę w sierpniu. Mój mąż, zafundował mi masaż.
    
    Nie byłoby nic w tym nadzwyczajnego gdyby nie fakt że... No właśnie.
    
    Może zacznę od początku..
    
    - kochanie twoje urodziny będziemy obchodzić na wczasach.
    
    - no tak, a co - zapytałam.
    
    - troszkę to koliduje z jedną, z moich niespodzianek Więc pomyślałem że tydzień przed wyjazdem dostaniesz prezent..
    
    - super - ucieszyłam się.
    
    - a czemu nie jak wyjedziemy - dodałam
    
    - a temu, że zamówiłem ci dwu godzinny masaż..
    
    - cudownie..... a...
    
    - erotyczny - dodał szybko przerywając mi.
    
    - fajnie, a jak to niby ma wyglądać... - zapytałam zaciekawiona.
    
    - normalnie kotku jak masaż całego ciała razem z miejscami intymnymi.
    
    Jak się okazało masażystą którego mąż zaprosił do nas miał się zająć moim ciałem dosłownie. Jego dłonie i palce miały dogłębnie -) wymasować moja cipkę.
    
    Doprowadzając mnie do orgazmu. Akurat z tym nie miałam nigdy problemu. Najlepsze było to że w ofercie zaznaczone było *na życzenie masaż wykonuje nago, jak również można, mnie dotykać...... *
    
    - krótko mówiąc może mnie wyruchać, mogę mu obciągnąć - rzekłam podczas naszej rozmowy.
    
    - tego nie ma w pakiecie. Przeleci twoja cipę palcami nie kutasem. Chyba że odbiorę ci ...
    ... jeszcze masaż Nuru. To masaż ciało o ciało z mnóstwem olejków i bliskością drugiej osoby.
    
    - ruchać mi się chce. - rzekłam podniecona rozmowa.
    
    Od rana chodziłam podekscytowana. Długa kąpiel pozwoliła mi się odprężyć. Dochodziła czternasta.
    
    Na swoje nagie ciało założyłam czarny koronkowy szlafroczek.
    
    Punkt druga zadzwonił dzwonek. Do środka wszedł wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna. Do tego bardzo przystojny i opalony.
    
    - cześć Aleks.
    
    - poznaj moja żonę Sylwie.
    
    Po zapoznaniu się. Przeszyl mnie lekki dreszczyk -)
    
    Gdy Aleks rozkładal łóżko do masażu i przygotowywał różne olejki zapytał mnie.
    
    Czy podczas masażu ma być nago.
    
    - jak najbardziej - rzeklam.
    
    - w porzadku, będę musiał skorzystać z łazienki - odparł.
    
    Podając mi dokument potwierdzający że jest zdrowy. Zaskoczyło mnie to.
    
    - tak proszę - odparlam pokazując mu gdzie ma się udać. Zerkajac na męża.
    
    - misiek mam mokro.
    
    - dopiero będziesz mieć - rzekł mąż śmiejąc się.
    
    Jego dłoń dotknęła mojej ogolonej cipki. Mokre palce od śluzu wsadził do środka.
    
    - kochanie i widzisz, już bym nogi rozłożyła.
    
    Nie dość że fajny ten Aleks. To jeszcze będzie z fiutem na wierzchu. Nie wiem czy się powstrzymam.
    
    - zabko z tego co rozmawiałem z nim to możesz go dotykać itd. Ale nie pytałem czy rucha swoje klientki -))))
    
    - ok to później, zajmiesz się moja wymasowana cipka.
    
    Zapraszam Sylwio.
    
    Aleks stał w samym ręczniku.
    
    - jak mam się położyć - spytałam
    
    - jak chcesz, na początku.
    
    Moje ...
«1234»