1. Gdy kota nie ma (III). Basen


    Data: 10.06.2019, Kategorie: Incest basen, Autor: gnb

    ... chwile chciał maksymalnie wykorzystać.
    
    Aż wreszcie przestał. Wypuścił z siebie powietrze.
    
    - No, no – Julia odwróciła się do niego. – Nie sądziłam, że stać się na takie coś. Nieźle się spisałeś. – Dotknęła jego podbródek i puściła oczko. Chwyciła się za pośladek.
    
    - Boli? – zmartwił się?
    
    - Trochę – odpowiedziała, po czym założyła na siebie obie części stroju kąpielowego. – Ale to przyjemny ból. Ogarnij się. Spotykamy się na basenie – klepnęła go w pośladek.
    
    Zostawił ubrania w szafce. Jeszcze wizyta pod natryskiem i basen, pomyślał. Nie spodziewał się, że stosunek analny może być taki podniecający. Od piątkowego nakrycia siostry na opalaniu się nago minęły ledwo dwa dni. W tym czasie Julia zdążyła mu obciągnąć w lesie, a on zerżnął ją analnie w przebieralni na basenie.
    
    Kiedy zanurzę swojego kutasa w jej cipie, zastanowił się. Jutro, pojutrze. Mógłbym zacząć przyjmować zakłady, że nastąpi to w najbliższym tygodniu.
    
    Wyszedł na główną salę. Swoją siostrę dostrzegł w baseniku z biczami wodnymi. Obok Julii stała jej przyjaciółka, Natalia. Widział ją w zeszły weekend, gdy nocowała u nich w domu. Dziewczyny często nocowały u siebie. Pamiętał gdy rok czy dwa lata temu próbował podglądać ją w łazience gdy brała prysznic. Było to jednak trudne. W ich starym mieszkaniu w bloku był tylko jeden główny korytarz. Ale gdy wczesną wiosną rodzice przeprowadzili się do nowego domu pod miastem, miał nadzieję na udaną próbę podglądania. Niestety, tydzień temu wyszedł na ...
    ... całonocną imprezę z kumplami.
    
    Podszedł bliżej. Natalia miała na sobie zielony dwuczęściowy kostium. Idealnie uwypuklał jej piersi. Nieco mniejsze niż piersi jej przyjaciółki, ale i tak urodziwe.
    
    Intensywnie korzystali z dobrodziejstw Aquaparku. Głównie ze zjeżdżalni. Kilka razy "niechcąco" musnął piersi siostry. W taki sposób, by nie zwrócić uwagę innych osób korzystających z basenu. Gdy byli pod wodą, Julia odwdzięczyła się klepaniem w pośladki.
    
    - Została godzina do zamknięcia – zauważyła Natalia.
    
    - Macie ochotę na saunę?
    
    - Nigdy nie korzystałem – odezwał się Marcin.
    
    - Ja kilka razy – pochwaliła się Julia.
    
    - Jestem za – powiedziała Natalia. – Chodźmy.
    
    Szedł za dziewczynami by móc porównać pośladki towarzyszących mu dziewcząt. Niestety jedynie pod strojem kąpielowym.
    
    Przed wejściem do sauny, pracownik podał im ręczniki.
    
    - Przypominam, że w saunie spędzamy czas bez ubrań.
    
    - Oczywiście – Julia uśmiechnął się w naszym kierunku. – Za mną.
    
    Julia przeszła przez drzwi z napisem "sauna". W pokoju stało kilkanaście krzeseł. Na kilku leżały stroje kąpielowe, zarówno męskich jak i kobiecych.
    
    - Rozbierajcie się – rozkazała.
    
    - Yyyy – Natalia się zawahała. Spojrzała w oczy Marcina.
    
    - Dajcie spokój – przekonywała. – Tam jest taka para, że i tak nic nie widać.
    
    Zauważyła, że Natalia jest zbyt onieśmielona towarzystwem Marcina. A jeszcze rok temu wspominała jej, jakiego to przystojnego brata mam, zaśmiała się w myśli. Ściągnęła górę stroju i pokazała ...