1. Anielska Alicja cz. 1


    Data: 02.05.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Adam Zawadzki

    Dla A. Wpatruję się w jej brązowe oczy. Szeroko otwarte, zdają się z premedytacją przyciągać mnie coraz bliżej i bliżej. Każda kruczoczarna rzęsa dokłada się do wizerunku dziewczyny moich marzeń. Każde mrugnięcie podsyca pragnienie dotknięcia tej niewinnej, nieskazitelnej twarzy i zatopienia się w jej aksamitnych ustach. Mogę to zrobić w każdej chwili, przecież leżę tuż obok niej. Ale nie spieszę się. W końcu czekałem na ten moment latami. Mogę poczekać jeszcze kilka sekund. Na młodziutkiej twarzy pojawia się subtelny uśmiech, a zupełną ciszę przerywa ledwie słyszalny szelest pościeli. Czuję na swoim ramieniu delikatny dotyk dłoni. Na moment odrywam wzrok od jej oczu i spoglądam na drobną dziewczęcą rękę gładzącą moje nagie ciało. W porównaniu do mojego umięśnionego ramienia wydaje się taka mała, całkowicie zdana na mnie. A jednak to ja czuję się zdany na nią. Przez okno wpada srebrna księżycowa poświata, wyodrębniająca nasze sylwetki ze wszędobylskiego mroku. Dziewczyna powoli oplata moje nogi swoimi i przysuwa się bliżej mnie, tak, że czuję na sobie jej przyspieszony oddech. Objąwszy ją ramieniem, wędruję dłonią po miękkiej skórze jej pleców, by po chwili przytulić ją mocno do siebie. Zatapiam rękę w lśniących, ciemnobrązowych włosach, i ponownie spoglądam jej w oczy. Ich niebywały błysk daje znać o wzbierającej żądzy, ale jednocześnie widać w nim typowo młodzieńczą niewinność i poczucie zaufania. Muskam wargami jej policzki, a dłonią czule masuję kark i szyję, ...
    ... patrząc, jak ślicznotka zatapia się w miłym relaksie. Ciemny pokój przepełnia cisza, przerywana jedynie dziewczęcymi westchnieniami przyjemności. Czując coraz silniejsze pobudzenie, obejmuję jej twarz i pożądliwie liżę jej usta, co chwila cmokając je zmysłowo. Czuję jak jej języczek reaguje na pieszczotę i zanurza się między moje wargi, figlarnie falując na moim podniebieniu. Przymykam oczy i w przypływie ekstazy przyciskam dziewczynę do siebie. Nasze nagie ciała ocierają się w erotycznym tańcu, a wzajemne pieszczoty potęgują upojny błogostan. Lubieżnie masuję jej krągłe, ponętne piersi, i drażnię jędrne sutki koniuszkami palców. Wsłuchuję się w ciche pojękiwania, które tłumię kolejnymi pocałunkami. Nasze wilgotne usta droczą się ze sobą jakby w psotnej rozmowie, w niewysłowionym flircie, baraszkując niczym niepokorne urwisy. Moja kochanka wierci się w porywach rozkoszy, oplatając swoje ciało wokół mojego, i raz po raz obdarza mnie nęcącymi spojrzeniami. Czuję, jak moja męskość styka się z jej biodrami i brzuchem, wywołując przyjemne naprężenie, a jej powabne nogi uciskają moje krocze. Rytmiczne ruchy rozognionej dziewczyny dają mi do zrozumienia, że pragnie więcej. Nasze oczy spotykają się ponownie w namiętnym spojrzeniu. Nie potrzeba słów - widać, że jej ciało jest już rozpalone do granic, a na twarzy jawią się gorączkowe rumieńce. Posyła mi kolejny słodki uśmiech, liże swój paluszek i dotyka nim moich ust, podczas gdy moja ręka wędruje między jej nogi. Gładzę zgrabniutkie uda ...
«1234...»