1. Nie rób tego więcej...


    Data: 21.05.2020, Autor: zdradzonyNY86

    ... , prężąc swe ciało jak lwica szykująca się do skoku na swoją ofiarę. Jej krzyk wypełnił pokój akurat w tym momencie kiedy dreszcze orgazmu przeszyły moje ciało i lawina gorącego nasienia wypełniła pochwę mojej żony. Podniecony naszymi orgazmami Fajfus nie wytrzymał napięcia i spuścił się Ewie na plecy , zalewając je spermą.
    
    Leżeliśmy przez chwilę nie odzywając się do siebie. Ale właściwie dlatego, że nie wiedzieliśmy co powiedzieć w zaistniałej sytuacji. Gdyby nie głupi mój pomysł , to by mnie tutaj nie było. Ewa wróciłaby do domu po jakimś czasie, dobrze zerżnięta przez Fajfusa i zadowolona z siebie że po raz kolejny udało się jej mnie okłamać. A teraz ? Co dalej? Było niesamowicie i nigdy nie pomyślałbym że mogę to robić w takiej konfiguracji i w dodatku ze swoją żoną. Że oddam ją w obce ręce , na poniewierkę obcym kutasem.
    
    Co dalej z Ewą? Przecież nie powiem jej - nie rób tego więcej - bo to jak wołanie na puszczy. Głupie i bezsensowne...
    
    KONIEC
«12345»