Szpikulec
Data: 25.05.2020,
Kategorie:
Nastolatki
Brutalny sex
Autor: Ghost159
... znalazł. Na drżących nogach poruszał się w stronę niewielkiego pokoju, z którego dochodziły krzyki i jęki.
- Aaa...! O Boże! – Cały czas Natalie krzyczała.
Kevin podszedł do pomieszczenia i zdrętwiał. Było tam duszno, przy wejściu porozrzucane były ubrania: majtki Natalie, spódniczka, rozerwana bluzka, bokserki, ciemna koszula i jasne jeansy. Zaraz za stertą ciuchów, znajdowało się łóżko, na którym widniało pomięte prześcieradło, kołdra musiała leżeć na podłodze po drugiej stronie. Słychać było nierówne, przerywane jękami oddechy i dźwięk ocierających się nagich ciał. Kevin zrobił dwa kroki, tak aby zobaczyć co dzieje się za łóżkiem. Mężczyzna koło czterdziestki, nagi leżał na Natalie i wchodził w nią ostrymi, ale miarowymi ruchami.
Dziewczyna leżała twarzą na podłodze, ręce miała wyciągnięte i przywiązane do nogi od wersalki. Jęczała za każdym pchnięciem mężczyzny, który wchodził w nią bardzo agresywnie. Miała uniesioną dupcię w jego stronę i rozstawione nogi. Jego duże ręce, ściskały i pieściły mokre od śliny i potu piersi dziewczyny, a usta całowały i przygryzały szyję Natalie. Nie mogła się uwolnić ani opaść, bowiem cały czas była podtrzymywana przez tego faceta. Kevin przerażony wycofał się i pobiegł do kuchni po nóż lub jakąś broń, którą mógłby zaatakować gwałciciela. Na miękkich z przerażenia nogach, najciszej jak potrafił pobiegł do kuchni i znalazł szpikulec do lodu. Powoli i ostrożnie wracał do pokoju, z którego dobiegał odgłos kopulującej pary.
- O ...
... tak! Chce być twoja, tylko twoja! ******* mnie mocno!
- Lubisz ostrą grę, tatko o tym wie, tak jak ty wiesz, że tatko lubi niewinne przestraszone uczennice! Krzycz głośniej, krzycz o pomoc!
- O ratunku! Gwałci mnie! O ****a! Panie Kramer, jest pan taki ostry!
Kevin zatrzymał się tuż przy wejściu, to nazwisko, ten głos, ten mężczyzna... Kevin stał jak trafiony piorunem, tysiąc myśli przebiegało mu przez głowę, nie wiedział, co się dzieje ani gdzie jest, zaczął słaniać się na nogach i czuł, że za chwilę zemdleje. Nie zważając już na to, że może zdradzić swoją obecność rzucił się pędem do wyjścia upuszczając jednocześnie szpikulec do lodu na podłogę. Gdy znalazł się na klatce przystanął i nasłuchiwał czy nikt za nim nie biegnie, czy nie przestali. Dyszał ciężko i wyrywał sobie włosy z głowy, w padł w szał. Targała nim niewyobrażalna złość, odwrócił się i znowu wparował do mieszkania Natalie.
Odgłosy z pokoiku były coraz słabsze lecz ciągle słychać było pojękiwania obojga. Kevin zamknął drzwi na zamek i spokojnym krokiem ruszył do niemalże zaparowanego pokoju. Po drodze podniósł ów szpikulec, kroki stawiał spokojnie, aby podłoga nie trzeszczała, wszedł do pomieszczenia i znowu zobaczył parę uprawiającą dziki seks. Natalie była już rozwiązana, leżała na łóżku, a między jej nogami poruszał się mężczyzna. Całowali się namiętnie, sprawiając sobie niewysłowioną rozkosz. Natalie, co chwila drżała, poruszała biodrami starając się spotęgować rozkosz, jakiej doznawała, paznokcie ...