1. Szpikulec


    Data: 25.05.2020, Kategorie: Nastolatki Brutalny sex Autor: Ghost159

    ... wbijała w plecy swojego kochanka, a nogami obejmowała z całej siły. Pan Kramer natomiast, poruszał się w niej miarowo, powoli, cały czas ugniatając i unosząc nieznacznie jej jędrne pośladki. Musiał czuć jej nabrzmiałe piersi, ocierające się o jego tors, oraz skurcze pochwy na penisie.
    
    Natalie miała orgazm, uwolniła usta i krzyknęła przeciągle. Chwilę później, mężczyzna wysunął ręce spod jej tyłeczka i uniósł się nad nią przyspieszając tępo kopulacji. Natalie rozwarła nogi najszerzej jak mogła i eksponując swą cudowną cipkę masowała ją dłonią doprowadzając się do następnego już orgazmu. Kolejne skurcze jej pochwy i krzyk rozkoszy sprawiły, że Pan Kramer również doszedł, opadł na nią swym ciałem, zacisnął dłonie na pomiętym prześcieradle i wystrzelił do jej wnętrza potężną dawką spermy, która zaczęła wyciekać na uda Natalie. Zmęczeni dyszeli ciężko, Kevin korzystając z okazji ze łzami wściekłości w oczach rzucił się na wycieńczonych kochanków. Zadał trzy ciosy szpikulcem mężczyźnie w prawy bok i dwa ciosy Natalie nad lewą piersią.
    
    Oboje krzyknęli z bólu i spadli na podłogę tracąc powoli przytomność. Kevin nie dał im krzyczeć o pomoc, doskoczył do krwawiących, nagich kochanków i zadał im kolejne, śmiertelne ciosy. Był cały we krwi, w domu panowała przerażająca cisza, a dwa trupy zdawały się krzyczeć w zaświatach o zbrodni, jaka się dokonała. Kevin wszedł do łazienki i umył twarz, następnie ...
    ... zdjął ubrudzone krwią ubranie i w samej podkoszulce i spodniach wybiegł z mieszkania. Serce waliło mu jak młotem, nie wiedział która godzina, ale na dworze było coraz jaśniej, nastawał krwawy świt. Kevin wszedł do pierwszego napotkanego baru i zamówił kilka kieliszków wódki...
    
    - Która godzina? – Pytał sam siebie, budząc się z zamyślenia. Znów był w pokoju hotelowym, mroczne wizje zniknęły i miał chwilową świeżość umysłu.
    
    - Tak, więc wyglądała moja historia – pomyślał.
    
    - Byłem u... Natalie, potem, następnego dnia chciałem dać jej ten... podarunek i widziałem ją z... nim, następnie bar, wódka, bieg przez park i oto jestem tutaj w hotelu "Nowy Dzień".
    
    Po tych wypowiedzianych do samego siebie słowach, Kevin wstał z łóżka i podszedł na środek pokoju, spojrzał w górę i zobaczył sporej wielkości wiatrak. Patrzył na niego przez chwilę, po czym drżącą ręką postawił koło siebie drewniane krzesło od niewielkiego stolika. Wszedł na nie i rozpiął pasek od spodni, założył pętle na szyję, a drugi koniec dokładnie przywiązał do wiatraka. Opuścił ręce i beznamiętnym wzrokiem patrzył w ścianę. Uniósł jedną nogę i z całej siły kopnął w oparcie drewnianego krzesła, odskoczyło, nogi zsunęły się po nim i zawisły kilka centymetrów nad ziemią.
    
    W porannej gazecie, na pierwszej stronie widniał mroczny tytuł, "Siedemnastoletni syn, zamordował ojca i jego szesnastoletnią kochankę, po czym powiesił się w hotelu". 
«12...4567»