Tesciowa 1
Data: 06.06.2020,
Kategorie:
Fetysz
Autor: Jan Nowak
... blacie!
Potulnie schyla się bardziej. Teraz jej tyłek jest wyżej niż plecy, a o to mi chodziło. Podchodzęi zarzucam suknię na plecy i głowę. Ciągle dostępu do jej ciała bronią spodnie.
-Ściągnij je.
Robi to posłusznie sięgając rękoma do tyłu. Łapie za brzeg spodni i zsuwa je na uda zostając tylkow majtkach.
Korzystając z okazji, że ciągle mam telefon w ręku robię parę fotek. Czeka cierpliwie, odchodzę ponownie i zdejmuję z jej tyłka majtki. Włożyła na dzisiejszą okazję czerwone, koronkowe ,które zsuwają się na spodnie i teściowa oparta o stół świeci gołą dupą. Nagle bez ostrzeżenia biorę spory zamach i uderzam ją pasem w poprzek tyłka. Rozlega się głośny trzask i krzyk bólu.
Ałaaa!! To boli.
W odpowiedzi dostaje drugi raz. NA pośladkach pojawiają się dwa szerokie czerwone ślady. Podchodzę bliżej, łapię ją za włosy i odchylam brutalnie głowę.
-To ma cię boleć szmato! Chcę, żebyś wiedziała co cię czeka jak będziesz nieposłuszna.
-Co teraz powinnaś zrobić?
Myśli przez chwilę.
-Nie wiem o co ci chodzi Pawle.
-Myślę, że jako posłuszna mamusia powinnaś podziękować.
-Tak, tak. Dziękuję ci Pawle, że mnie ukarałeś.
-Szybko się uczysz mamo.
W jej oczach widzę łzy. Przykrywam jej twarz sukienką. Staję za nią. Mam przed sobą widok wypiętej starej dupy. Skóra jest teraz naciągnięta więc pośladki ma nawet gładkie, przekreślone tylko śladem paska.
-Boli cię ciągle?
-Tak, ciągle mnie piecze.
Rozpinam spodnie i wyjmuję kutasa. Parę ruchów ...
... ręką i już jest gotowy. Przystawiam go do zarośniętej szpary, wsuwam jednym ciągłym ruchem do końca. Tak jak myślałem teściowa jest już mocno podniecona i mokra, więc wchodzę w nią bez problemu. Słyszę jęknięcie ale to nie ma dla mnie znaczenia. Mam ochotę po prostu się rozładować więc wykorzystuję pizdę teściowej jako zwykłą dziurę na kutasa. Niespiesznie masuję go jej pochwą. Musi być bardzo napalona bo po paru ruchach zaczyna jęczeć w rytm moich pchnięć. Biorę mały zamach i daje jej klapsa w pośladek w miejsce, gdzie wcześniej dostała pasem. To ją powinno uspokoić. Nie mylę się bo od razu jęk rozkoszy zamienia się w jęk bólu.
-Proszę nie.
-Będzie ci dobrze kurwo jak ja będę tego chciał rozumiesz?
Spod materiału dobiega jej stłumiona odpowiedź.
-Rozumiem Pawle, chcę, żebyś był zadowolony.
Parę chwil później dochodzę i spuszczam się głęboko w cipie. Z przyjemnością czuję jak z pulsującego kutasa sperma wylewa się w obejmującą go pochwę. Czekam jeszcze chwilę i wyciągam mokrego od spermy i soków kutasa, wycieram go o jej włosy łonowe.
- Nie wstawaj jeszcze, niech dobrze w ciebie wsiąknie. Przyda ci się porcja męskich hormonów. Guli grzecznie stoi oparta o stół. Ja w tym czasie dopijam piwo i korzystam z toalety. Dopiero gdy wracam do pokoju pozwalam jej wstać. I się ubrać. Zakładając majtki lekko krzywi się dotykając pośladków. Staje grzecznie na środku pokoju i czeka.
-Dziękuję za dzisiejsze ugoszczenie mnie. Jutro wieczorem wraca Beata ale masz nigdzie nie ...