1. Moja zberezna zoneczka


    Data: 11.06.2020, Kategorie: Brutalny sex Autor: Jan Sadurek

    ... ja swój udział, z zachwytem obserwowałem, jak Jolka zastygła w bezruchu, słyszałem tylko głośny jęk i postękiwanie, gdy nagle całym ciałem młodej laseczki wstrząsnął jakiś dreszcz, zaczęła dygotać, a z ust wydobyło się zwierzęce charczenie. Drżała przy tym i zaciskała dłonie na prześcieradle, rzucała głową na boki, po chwili wrzasnęła i bez sił opadła na pościel. Cały czas tkwiłem w ciasnej dupce, nie przestawałem ruchać to młode ciało, sprawiało mi to nieopisana radość i satysfakcję. Jednak Majka miała dobry pomysł z zaproszeniem Joli... Dziewczyna uspokoiła się, odwróciła głowę, popatrzyła, co się tam za nią dzieje i położyła płasko na łóżku.- Dajcie mi chwilkę odsapnąć – ledwo wyszeptała załamującym się głosem – muszę chwilkę odpocząć...- Kładź się na plecach – to były słowa Majki skierowane w moją stronę.- Ale...- Nie ma żadnego ale, kładź się, już! Co miałem zrobić? Położyłem się na wznak, czekając, co będzie dalej. Poruchał bym tę dupkę jeszcze trochę, była dość ciasna i dawała masę przyjemnych doznań. Maja podniosła Jolę, kazała jej okraczyć mą głowę, sama zrobiła to z moimi udami i nadziała się pupą na kutasa. Zaczęła pomału falować biodrami, nabijała się na twardego ogóra, objęła młodą laskę i zaczęła ją całować. Co prawda bardziej domyślałem się tego, niż widziałem, bo twarz zasłaniała mi pipka Joli. Podziwiałem tę bułeczkę, bardzo kształtną z delikatnymi, lekko pomarszczonymi wargami, między którymi wystawała dość długa łechtaczka, którą natychmiast się zająłem. ...
    ... Ssałem ją, lizałem, drażniłem językiem kolczyk wpięty w twardy dzyndzelek , pociągałem go delikatnie zębami, słyszałem jęki dziewczyny. Pora na zmianę. Teraz Majka leżała na plecach z rozłożonymi nogami, między którymi leżała Jola. Wypięła tyłeczek, a ja ruchałem to w dupkę, to w pipkę i nie mogłem zdecydować, która ciaśniejsza! Kiedy tak grzmociłem młodą sunię, przypomniałem sobie, gdzie ją widziałem! Stokrotka! Pensjonat znajomego, w którym umawiałem się na spotkania biznesowe i gdzie ruchałem niekiedy młode pipki z liceum! Pamiętam, że zajechałem tam na spotkanie, byłem kilka minut spóźniony, a na korytarzu zobaczyłem wychodzące z któregoś pokoju dwie małolaty. Jedna malutka, śliczna blondyneczka o zajebistej figurze, druga wysoka czarnulka z dużym biustem i nieziemskimi nogami. To była właśnie ona, Jola! Dziewczyny miały rozmazany tusz do rzęs, były ogólnie mówiąc... zmęczone, szły wolno, dość szeroko stawiając stopy; widocznie ktoś zerżnął je mocno w obie dziurki. Teraz ja dymałem w obie dziurki Jolkę, odwróciłem ją na plecy, wjechałem w cipkę, Majka niemal natychmiast siadła na twarzy dziewczyny, pochyliła się w moją stronę, przyciągnęła do siebie, mocno pocałowała.- I co? Podoba ci się moja znajoma? - wyszeptała.- Super, miałaś fajny pomysł, żeby ją zaprosić. Dziewczyna klasa i rucha się jak doświadczona kurwa...- A skąd ty wiesz, jak ruchają się kurwy – Majka znieruchomiała- Widziałem na pornolach – nie przestawałem pompować młodej pipki.Więcej nie musiałem mówić, bo ...
«12...6789»