Wyciaganie ojca z nalogu cz.4
Data: 15.06.2019,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Elba
... trochę czasu, ale obiecuję Ci, że to się w końcu wydarzy. Przysięgam.- może porozmawiamy o tym, jak trochę otrzeźwiejesz? - odpowiedział Paweł. Nie była mocno pijana, ale pod widocznym wpływem.- mówię poważnie. Chcę, żebyś wiedział. Tylko na razie na mnie nie naciskaj. Trochę stresuję się maturami i planowaniem studiów, nie potrzebny mi dodatkowy stres. - powiedziała Magda. Zeszła z jego kolan, uklękła i rozpięła jego rozporek.Paweł nic nie powiedział i nie zareagował. Właśnie coś do niego dotarło. Coś o czym wcześniej nie pomyślał. Studia? W tej małej mieścince nie było uczelni wyższych, więc żeby kontynuować naukę, Magda musiałaby wyjechać. A to znaczy, że ich mały sekret niebawem dobiegnie końca.- to znaczy, że chcesz wyjechać? - zapytał Paweł.Magda już pracowała nad jego wzwodem, ale on nawet nie zauważył kiedy zaczęła.- zajmę się tym - odpowiedziała Magda.- gdzie chcesz zacząć studiować i co? - dociskał Paweł.- zajmę się tym, obiecuję. Nie chcę stąd wyjeżdżać, będę musiała coś wymyśleć. - powiedziała Magda.- wracajmy do domu, jesteś zbyt pijana - powiedział Paweł i odepchnął ją lekko.- nie musisz tego robić, ja przecież do picia już nie wrócę. Nie jesteś mi nic dłużna i nie byłaś - dodał Paweł. Poczuł jak świat mu się wali pod nogami. Wiedział, że idzie już drogą bez powrotu.- myślisz, ze oddaję Ci się tylko po to, żebyś nie pił? Żebyś miał coś w zamian? Nie! Może na samym początku tak było, ale teraz robię to z innego powodu - powiedziała Magda.Nie była wściekła, ale ...
... widać było, że chce to wyjaśnić.- więc z jakiego powodu? - zapytał Paweł.- po prostu to lubię. Sprawia mi to satysfakcję, kiedy doprowadzam Cię do orgazmu. Uwielbiam ten moment, kiedy Twoje ciało przechodzą skurcze, kiedy szczytujesz i z silnego faceta na krótki moment stajesz się całkowicie rozbrojony. Mam wtedy świadomość, że to dzięki mnie. Że to moja zasługa, że to moje starania cię do tego doprowadziły. Sprawia mi przyjemność, że ja to sprawiłam i że zrobiłam to dobrze. Orgazmu nie możesz udać, a to dla mnie najprawdziwszy dowód i uznanie. - powiedziała Magda. Może mogła to powiedzieć prościej, ale mówiła to co myślała.- czy to coś złego, że mam satysfakcję z dawania komuś przyjemności? - zapytała ciut filozoficznie.Paweł się poddał. Jak może mieć do niej jakiekolwiek pretensje? Zawsze czuł, że to on ją wykorzystuje, ale ona mu właśnie wyznała, że nie robiła niczego wbrew sobie. O co on teraz mógłby się gniewać?Penis mało mu nie rozerwał bokserek. Mówi się, że facet często myśli penisem. W tym momencie penis mu mówił, żeby się rozdzielili. Penis chce iść swoją drogą prosto do Magdy, a Paweł może zostać wtedy sam ze swoimi rozterkami.Nie opierał się długo. Pochylił się nad Magdą, a ona odgadła jego intencje i ich usta połączyły się w namiętnym pocałunku. Ich języki tańczyły ze sobą poloneza. Magda potrafiła dawać ustami nieprawdopodobną rozkosz, więc też całowała wręcz wybornie.- pojedźmy gdzieś indziej - zadecydował Paweł.- zimno się robi, a tutaj nie chcę stać z włączonym ...