1. Prawdziwa nauczycielska sumienność (III)


    Data: 16.06.2020, Kategorie: nauczycielka, szantaż, uczeń, Autor: z152087

    ... integracyjna. Co ty chcesz ode mnie Przemciu. Przecież wiesz że to dla mnie nielegalne.
    
    - Oczywiście że wiem i myślę że właśnie dlatego się dogadamy Pani profesor. Bo jest Pani nie tylko ładna ale i mądra. Ładnie się Pani ubiera. Ale nie radzę robić tak jak dzisiaj w szkole, bo naprawdę to było na granicy zerwania naszej umowy.
    
    - Ależ ja w tej umowie nie mam żadnych praw i żadnej gwarancji z twojej strony że wszystko zakończy się bez afery.
    
    - Z mojej strony nic Pani nie grozi, proszę być tylko posłuszną dziewczynką i będzie bez bólu i strumienia krokodylich łez.
    
    - Proszę nie zrób ze mnie szmaty, skoro ci się podobam i daj mi wolną rękę w relacjach z Mariuszem, bo zacznie coś podejrzewać. Wokoło niego kręci się sporo ładnych kobiet więc zajmuje mi to sporo czasu by myślał tylko o mnie.
    
    - Idziemy już, bo za bardzo na nas patrzą Pani profesor. Proszę zapamiętać naszą umowę posłuszeństwa, bo bez tego będzie musiało boleć.
    
    Przemek nie miał tak zwanej wolnej chaty i nie mógł zaplanować dzisiaj szkolenia dla krnąbrnej nauczycielki ale z dzisiejszą paczką jeżeli wszystko co zamówił przyszło to na wyjeździe integracyjnym można będzie zrealizować w dwójnasób.
    
    Wyjazd do ośrodka w K. Nad jezioro i wśród lasów odbył się autokarem w piątkowy wieczór. Rodzice oczywiście odprowadzali swoje pociechy do autokaru. A pociechy fukały ze złością żeby ich nie całować i nie przytulać przy rówieśnikach. Najciekawszy był rozdział pokoi w ośrodku na miejscu. Były pokoje 4 i 2 ...
    ... osobowe. Przemek na wszelki wypadek wysłał swojej nauczycielce ostrzegawczego esmesa by on miał pokój sam a nie z jakimś chłopakiem bo pożałuje. Za drugie miejsce dopłaci ze swojej kasy. Na szczęście nikt się tym nie zainteresował. Nauczycielka mieszkała w drugim budynku z koleżanką wychowawczynią równorzędnej klasy. Przedmioty wyjęte z kurierskiej paczki były zapakowane starannie w jego plecaku.
    
    Program integracyjny był bogaty i obejmował wycieczki po okolicznych lasach w tym wycieczkę do elektrowni wodnej wieczorki taneczne i oczywiście wspólne posiłki na stołówce. Obydwie klasy zmęczone wypoczynkiem, z dużym trudem zebrały się na wieczorku tanecznym w dużej świetlicy. Przemek szybko otaksował wzrokiem towarzystwo zarówno chłopaków jak i dziewczyny. Nie było żadnych rewelacyjnych piękności z którymi można by z przyjemnością zatańczyć, chłopcy też żadna konkurencja w stosunku do niego. Po otrzęsinach żaków którymi się stawali z chwilą pasowania na ucznia pierwszej klasy liceum już dalej pozostawało tylko tańczenie z koleżankami. Otrzęsiny prowadziły obydwie nauczycielki wzajemnie się zgrabnie uzupełniając potem zabawę prowadził już tylko dysk dżokej z ośrodka wypoczynkowego.
    
    - Nie wolno wychodzić na zewnątrz ośrodka a do drugiego budynku jest przejście łącznikiem zapowiedziała z ulgą nauczycielka równorzędnej klasy. Na tym w zasadzie jej rola na dzisiaj się skończyła. Należało do niej jeszcze tylko obserwowanie zabawy i dopilnowanie by dziewczyny wróciły do swoich pokoi na ...
«1234...9»