1. Barwne życie Izabeli - Afterparty po imprezie u Ag


    Data: 16.06.2020, Kategorie: Tabu, Lesbijki Hardcore, Autor: AgaFM

    ... masz ochotę i ze mną i z moim psem.....i nikt nigdy się o tym nie dowie.
    
    - Nawet nie wiesz co mam ochotę z tobą zrobić.... – odrzekła Iza.
    
    - Od razu mówię.....TAK! – stwierdziła Marta a Iza chwyciła od dołu jej bluzkę i zdjęła jej ją przez głowę. Jej wielkie piersi zadyndały kusząco i Iza od razu przyssała się do jej sutków.
    
    - A gdybym chciała zobaczyć jak pieprzysz się z Maksem?
    
    - A skąd wiesz, że się z nim pieprzę?
    
    - No ej.....nie chcesz mi powiedzieć, że będąc z nim zawsze sam na sam jedynie robiłaś mu loda albo mu waliłaś.....na sto procent to z nim zrobiłaś....
    
    - Na sto procent to ty chcesz to z nim zrobić.... – odrzekła Marta. Nie chciała się jeszcze przyznawać, że nie tylko w ustach miała jego wielką psią pałę, choć było to już nader oczywiste.
    
    - Widzisz.....czyli mam rację....bo unikasz odpowiedzi.... – mówiła dalej Iza. – Hah! Ruchasz się ze swoim psem! Wiesz ile bym dała, żeby zobaczyć jak to robicie....jak ten jego wielki kutafon wbija się w twoją dziurkę i wypełnia ją po same brzegi....powiedz mi chociaż, jakie to uczucie?
    
    - Sama się przekonaj.....mogę go zaraz zawołać....wejdzie w ciebie jak w rozgrzane masło....
    
    - Ale ja chcę wiedzieć jakie to uczucie zanim to zrobię..... – obstawała przy swoim Iza.
    
    - Tak to niestety nie działa kochana.....
    
    - Ale jesteś ej.....
    
    - Heheh, jak na pierwszy raz to i tak sporo się o mnie dowiedziałaś....
    
    - Ty o mnie też....
    
    - Fakt.....nie miałam pojęcia, że masz takie zapędy....kto by ...
    ... przypuszczał, że taka ślicznotka lubuje się w takich ekstremalnych przygodach....
    
    - Mogłabym to samo powiedzieć o tobie.....nie wyglądasz na taką której trudno byłoby znaleźć sobie faceta na noc a jednak wolisz spędzać je ze swoim pieskiem....
    
    - Bo ja nie szukam sobie faceta na jedną noc.....już to przerabiałam.....
    
    - A jak znajdziesz sobie kogoś na stałe....to co.....
    
    - Nie wiem....ale na razie nie planuje wikłać się w jakieś związki.....mam ich dosyć....wolę być sama i przed nikim się nie spowiadać ani tłumaczyć ani w ogóle.... – co nie znaczyło, że całkowicie zrezygnowała z obcowania z nimi. Dalej to robiła, ale tylko wtedy gdy jej się to opłacało. Na przykład z podstarzałym szefem swojego sklepu.
    
    Nie wiedziała ile miał dokładnie lat, ale był już grubo po pięćdziesiątce. Miał tą swoją
    
    paniusiowatą żonkę, która miała się za jakąś królową świata która widać było jak na dłoni, że działała mu na nerwy. Miał też słabość do pięknych, młodych kobiet, jak właśnie Marta, które adorował i podrywał. I to właśnie wykorzystała ona do swoich celów. Kilka spotkań na sklepowym zapleczu sprawiły, że miała znacznie lepsze warunki pracy niż inne dziewczyny które szef zatrudniał a które mu się opierały w większym lub mniejszym stopniu. Marta zaś nie miała z tym żadnego problemu, że rucha ją podstarzały pracodawca, który swoją drogą całkiem nieźle sobie radził. Była świadoma swoich walorów i umiała je wykorzystać do swoich celów. Za pomocą cycków i tyłka owinęła sobie szefa wokół ...
«12...131415...25»