-
Barwne życie Izabeli - Afterparty po imprezie u Ag
Data: 16.06.2020, Kategorie: Tabu, Lesbijki Hardcore, Autor: AgaFM
... się widokiem jak koleżanka jest rżnięta przez jej zajebistego pieska. - Ohh, ohhhh......mmmhmmmm.......ohhhhhhh.......może zmienimy trochę pozycję Maksiu? Co ty na to? – zagadnęła do niego gdy ten nadal stał za nią na dwóch łapach oparty na jej plecach. Jego biodra poruszały się szybko i rytmicznie, bez żadnych przerw. Nie martwił się on bowiem przedwczesnym wytryskiem gdyż lał w nią swoją spermę od momentu gdy w nią wszedł. Zawsze tak było, gdy tylko jego kutas znajdował się w jej pochwie od razu się w nią spuszczał ale w przeciwieństwie do mężczyzn w niczym mu to nie przeszkadzało. Czując prędkość i moc z jaką ją pierdolił i to jak drażnił wszystkie jej wrażliwe miejsca wewnątrz swojej pochwy Marta była w stanie dojść kilka razy w czasie jednego stosunku. Zaskakującym było to, że żaden facet nie był w stanie mu dorównać. Nikt nie mógł przebić jej psa. Wreszcie po kilku minutach udało jej się wyswobodzić, a potężna maczuga powoli zaczęła wysuwać się z jej wąskiego wnętrza rozciągając ścianki pochwy do niesłychanych rozmiarów. To było prawie jak poród. Olbrzymie parcie jakby ktoś wpychał jej w cipę co najmniej gaśnicę! I ta ulga gdy cały knot plus dwudziesto centymetrowy penis w końcu wyszły na wierzch a towarzysząca im fala psiej spermy trysnęła z jej wnętrza niczym wstrząśnięta otwarta puszka pepsi. Na szczęście wszystko poleciało na panele a nie dywan i Marta cieszyła się, że nie czeka jej kolejne szorowanie. Maks chwilę pokręcił się w okół niej wąchając jej ...
... dupę i zlizując wciąż wypływającą spermę. Z podłogi też ją zlizał – widać psom nie przeszkadzał smak własnego nasienia. Korzystając z okazji usiadła sobie obok niego i chwyciła w dłoń jego wiszącą pałę. Pozbawiła się reszty ubrań wolną ręką i wsadziła go między swoje wielkie piersi. Pieściła go nimi widząc i czując jak ciepła sperma nieprzerwanie wycieka z końcówki. To sprawiło, że przypomniała sobie, jak zeszłej nocy przyjęła jego wytrysk w usta na oczach Izy. Ciekawe co sobie myślała w tamtej chwili? Nie sprawiała wrażenia, że ją to obrzydzało, raczej jakby żałowała, że sama go nie otrzymała. No cóż.....następnym razem proszę bardzo. Po krótkiej zabawie między cyckami przyszła pora na konkret. Marta otworzyła szeroko usta i wepchnęła w nie połowę kutasa Maksa. Ssała go zawzięcie trzymając tuż za knotem który właśnie tak cudownie rozpychał jej cipkę. Maks stał spokojnie wiedząc, że teraz była chwila w której jego pani cieszyła się jego penisem. Merdał tylko ogonem i co chwilę zerkał jak obciąga mu go wypluwając sobie co rusz jego spermę na piersi. Nie zawsze ją piła. Czasami rozsmarowywała ją sobie po biuście czy twarzy. Teraz pozwalała jej spływać wzdłuż jej brzucha i cipki po czym spływała na podłogę. Gdy znowu nabrała ochoty na seks wskoczyła na łóżko a Maks za nią. Położyła go tym razem na plecach i usiadła na niego jak na jeźdźca. Wbrew ogólnej opinii psy tylko z sukami robiły to w jednej pozycji. Marta zaś nauczyła go kilku innych i Maks załapał je w miarę dobrze. Leżał ...