Sofa
Data: 23.06.2020,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: storyteller1980
... miejsce między nogami. Podziwiałem ją w tej pozycji do momentu, gdy poczułem na swoim penisie jej dłoń... złapała go delikatnie, tak jakby tylko na próbę. W sumie nie dziwiłem się, że nie mogła się powstrzymać, sam miałem ogromną ochotę sięgnąć do jej nieco wysuwających się koszulki piersi, dotknąć, posmakować jej ciała. Zakłada, że śpię równie spity jak jej własny mąż, i że skoro zasnąłem z członkiem na wierzchu, to nie poczuję też dotyku. Ale poczułem, a już szczególnie gdy Monika powolnym ruchem ściągnęła napletek w dół badając kształt i grubość wyprężonego w tym momencie jak belka penisa. Wykonała ruch powrotny, a za d**gim razem chwyciła już pewniej, całą garścią. W tym czasie ja przemieściłem swoją rękę tak, że mogłem sięgnąć jej opartych na sofie piersi, już wylewających się zza delikatnej bawełnianej osłony. Dopasowałem kształt dłoni do spodziewanej wielkości, po czym położyłem na jej piersi, dociskając do momentu w którym wypełniła ją po krawędzie... wtedy to z Moniki zeszło powietrze, łapczywie złapała oddech i zatrzymała dłoń. Szybki ruch głowy, nasze spojrzenia spotkały się. Żadne nie odważyło się odezwać. Ja w ramach rekompensaty za parominutowy bezruch bawiłem się jej piersią, ugniatając, szukając brodawki, łapiąc ją między palce. Po chwili Monika też wznowiła ruch - zarówno na moim członku, tym razem już pewnie i zdecydowanie masując go od czubka aż do podstawy, oraz d**gą ręką, u siebie między nogami. Uniosłem głowę i bez trudu odnaleźliśmy swoje usta, ...
... zatopiła się we mnie, niecierpliwie poszukując języka. W tym czasie ja poprawiłem pozycję, wsadzając jedną dłoń pod koszulkę nocną, d**gą powędrowałem ku jej pośladkom, gdzie niestety nie byłem w stanie sięgnąć. Odczytała mój ruch, przerwała i szybkim ruchem obeszła dookoła sofy. Przysiadła tuż obok mnie, po prawej stronie i bezzwołocznie złapała ponownie za penisa wznawiając rytmiczne posuwy góra-dół. W tej pozycji i ja mogłem w końcu sięgnąć do jej pośladków. Ponownie przywarliśmy do siebie ustami, a ja zsunąłem bokserki niżej i skopałem do końca koc z nóg. Odkryłem, że ponownie masuję sobie cipkę, gdy sięgając coraz dalej po pośladkach nasze palce spotkały się i wspólnie pieściliśmy jej wilgone wargi.
- Rany, Michał... - wyszeptała.
Moją odpowiedzią było wsunięcie palca do jej cipki. Dalej poszło już na zasadzie akcja - reakcja: ona przesunęła tyłek tak aby bardziej mi go udostępnić, ja wyprężyłem biodra i wyprostowałem się. Monika przerwała pocałunek i ściągnęła koszulę nocną, ale nie wróciła po tym do moich ust. Usiadła bardziej na czworaka, tyłkiem już bliżej mojej głowy a górą położyła mi się na brzuchu, dzięki czemu poczułem - tym razem już bez sztucznych barier nacisk jej pełnych piersi. Ponownie zaczęła mnie masować, ale opiekę nad cipką pozostawiła już mnie. Wsadziłem jedną dłoń między jej rozchylone nogi pieściłem łechtaczkę, a palce d**giej ponownie wsadziłem do cipki od strony pośladków. W tym momencie zrobiła coś, czego mimo wszytko się nie spodziewalem - ...