1. Beata cz II


    Data: 25.06.2020, Autor: Ramol

    ... dziewczyna. Położył swą panią na łóżku i z kubełka stojącego koło posłania wziął dwie kostki lodu, o których dziewczyna nie wiedziała. Jedną z kostek włożył sobie do ust i takim zimnym okładem pieścił sutki kochanki, druga zaś trzymana w dłoni penetrowała krocze, muszelkę i zwieracz pupy. Po początkowym lekkim szoku partnerka zaakceptowała te zabawy, przymknęła oczy i tylko po westchnieniach i głębokości jej oddechu można było ocenić jak reaguje na działania kochanka.
    
    Po chwili Wojtek obrócił Beatę tak, że znaleźliśmy się w pozycji 69. Mając w zasięgu warg i języka skarby dziewczyny żal byłoby z tego nie skorzystać. Dziewczynie musiało to też sprawiać rozkosz sądząc po ilości soczków wypływających z jej norki. Śluz ten zachęcał do pieszczot analnych, na które Beata zgodziła się z niejakimi oporami. Pieszczoty waginy i anusa najlepiej były przez nią przyjmowane, gdy cipkę "atakowały" palce wskazujący i wielki, pupę zaś serdeczny i mały. Kciuk zaś zajmował się czule łechtaczką. Po paru minutach takich równoczesnych pieszczot dziewczyna głośnym jękiem oznajmiła o przeżyciu orgazmu.
    
    Przed nimi były trzy tygodnie współpracy (co by to nie oznaczało), zasnęli przytuleni do siebie jak dwie łyżeczki marząc o kolejnych szaleństwach.
«1234»