-
U cioci w Łebie cz. 6
Data: 27.06.2020, Kategorie: Pierwszy raz Sex grupowy Tabu, Autor: Olanapalona
... będziemy grali w pokera rozbieranego ale trochę dalej. Rozebrana osoba będzie musiała wykonywać rozkazy. Jak to wypadnie na ciebie to będziemy ci kazali wylizać piśki dziewczynek. Tak też umówię się z Markiem i Rafałem, którego zaprosiłam na wieczór. - Naprawdę zrobicie to dla mnie? - Może dla ciebie a może trochę dla siebie. Chcę widzieć jak te małolaty jęczą i piszczą lizane po cipkach. A teraz postawimy twojego malca i chcę go znowu poczuć w sobie. Tylko znacznie dłużej. Szybko ujęłam w dłoń jego kutasa i zdarłam skórkę z główki. Wzięłam od razu niemal całego do buzi i zaczęłam mocno ssać. Stasiu jęknął ale dzielnie zajmował się moimi podnieconymi cyckami. Szybko przerzuciłam całe ciało i teraz w pozycji 69 on lizał mi ochotną pizdę a ja jemu sztywnego już kutaska. Gdy czułam, że jest dosyć podniecony a i ja byłam na granicy orgazmu, szybko wystawiłam mu pupę w pozycji na żabę. Klęknął za mną i po chwili jego penis znalazł się w mojej grotce. Tym razem ruchał mnie znacznie dłużej, chyba nawet z dziesięć minut, tak że i ja przeżyłam orgastyczne uniesienie. Jego jeszcze niewielki kutas, sztywny i twardy wbijał się we mnie cały i niemal cały wychodził. Młody sapał przy tym aż do głośnego jęku jaki wydał przy zalaniu mojej już w miarę doświadczonej pizdy gorącą, młodzieńczą spermą. - Wiesz młody. Jeszcze trochę a dorównasz w ruchaniu swojemu ojcu i starszemu bratu – pogłaskałam go po głowie i pomału zaczęłam się ubierać. - Czy ja mogę przyjść do ciebie jeszcze ...
... raz dzisiaj - spytał naciągając majtki. - Nie wiem. Zobaczymy. Na pewno spotkamy się wieczorem w jedynce. Ledwo Staś zniknął za drzwiami a rozległo się pukanie. Otworzyłam drzwi i ku mojemu zdumieniu zobaczyłam jego i Marka ojca. - Przepraszam. Czy nie widziała pani moich synów? - Marek jest chyba w pokoju obok ale nie radzę przeszkadzać a Staś, gdzieś go widziałam, zapewne biega sobie po plaży – nie chciałam żeby się dowiedział o wyczynach swojego młodszego. Szybko zorientowałam się, że pytanie o synów było tylko pretekstem. Pan Jarosław wparował do mojego niewielkiego pokoiku i z miejsca zaczął rozpinać spodnie, które po chwili znalazły się razem z majtkami na podłodze. Gruby kutas sterczał w pełnej gotowości. - Mam już ostatnie dwie stówki i bardzo pragnę wejść w ciebie głęboko – wysapał. - Niech pan schowa pieniądze – rozpalona niedawnym jebaniem niewielkim chujkiem Stasia, zapragnęłam przyjąć w siebie dużego i grubego chuja – ma pan tak ślicznego kutasa, że z miłą chęcią ugoszczę go za darmo. Znowu ściągnęłam majtki i opierając łokcie o tapczan wypięłam pupę w jego kierunku. Natychmiast dopadł do mojej mokrej i pełnej spermy Stasia pizdy ustami i zaczął wylizywać to co z niej wypływało, zachwycając się cudownym smakiem i aromatem mieszanki moich soczków i nasienia jego młodszego syna. Wszedł we mnie gwałtownie i natychmiast poczułam jak jego gruba pała wypełnia moją pochwę. Ruchał mnie tak kilkanaście minut. Szczytowałam chyba z pięć razy. Wreszcie ...