-
Namiętny tydzień
Data: 16.06.2019, Kategorie: Lesbijki wieś, Autor: paty_128
... Kate. - Już kocie? Szybko ci poszło. - Powiedziałam, żeby się nie domyśliła poprawiłam kołdrę na nogach. Mimo to stała i patrzyła na mnie badawczo. - No co, wystraszyłaś mnie swoim wejściem... Spojrzałam na nią, uśmiechnęła się lekko i wchodząc, zamknęła drzwi, po czym ściągnęła z siebie ręcznik ukazując swoje wysportowane ciało. Jezu, była teraz tylko w majtkach. Cóż, seks wisiał w powietrzu… A może tylko mi się zdawało? - Co oglądasz? - Zapytała, siadając na brzegu łóżka. Nie miałam zielonego pojęcia co leciało, byłam zbyt zajęta sobą. Spojrzałam na ekran. Szpitalnym korytarzem szła ubrana w biały płaszcz kobieta, miała białą opaskę na oku, w ręce niosła czerwoną parasolkę i gwizdała w charakterystyczny sposób. Elle Driver. - "Kill Bill", wiesz, że uwielbiam ten film. - Tak, wiem... i w tym filmie Daryl wygląda na tyle seksownie, że byś ją przeleciała – zaśmiałyśmy się, Kate położyła się przy mnie i wspólnie obejrzałyśmy film do końca. Miałam cichą nadzieję, że się nie domyśliła, co robiłam. Po filmie, do spania ułożyłam się na brzuchu rozciągając kości, Kate jak zawsze leżała na plecach. Z myśli o jutrzejszym powrocie wyrwała mnie ukochana: - Kochanie? - Hm? - Zdążyłaś dojść? A jednak się domyśliła. - Nie... Nie chciałam cię męczyć i w ogóle. Nastąpiła chwila ciszy. Kate zmieniła swoją pozycję kładąc się na boku. Zadrżałam, gdy poczułam, że wsuwa dłoń za koszulkę i kładzie ją delikatnie na łopatce. - Kocie... – zaczęłam, ale mi ...
... przerwała. - Cicho, nic nie mów... – Zsunęła ze mnie trochę kołdrę, po czym zdjęła ze mnie całkowicie koszulkę i zaczęła mnie całować po ramieniu, przesuwając w tym samym czasie dłoń w stronę moich pośladków. Wiedziała, że zawsze śpię tylko w jednym elemencie garderoby, którego się przed chwilą pozbyła. - Naprawdę nie musisz... - Ale ja chcę. Chcę ci sprawiać przyjemność. Pieściła mnie całą, jej dotyk był jak delikatny podmuch wiatru. Odwróciłam się i pocałowałam ją namiętnie. - Więc dokończ za mnie... Wiem, że tego chcesz. – Wpiła się z powrotem w moje usta głaszcząc mnie po piersi i żebrach. - Wiesz, że jak zacznę, to na jednym orgazmie się nie skończy? - Mam tego świadomość, chcę tego. Tyle nam wystarczyło. Przyssała się do mojej szyi, później zjechała niżej, do piersi. Wygięłam się, objęłam ją za kark a ona nieubłaganie zniżała się coraz niżej. Kiedy dotarła „tam”, ledwo powstrzymałam się od jęku rozkoszy. - Zapach twojej cipki doprowadza mnie do szaleństwa… - szepnęła. Nie usłyszałam z jej ust bardziej podniecającego tekstu. Pieściła mnie tam ustami i językiem, co chwilę wsuwając we mnie palce, całowała, lizała, ssała, pieściła perełkę raz mocno, raz delikatnie. Mistrzyni. W kilka minut znalazłam się na krawędzi, przy Kate nie trzeba było dużo by dojść. Wymawiając szeptem na zmianę jej imię i przeklinając, przeżywałam super orgazm autorstwa Kate. Po tym zaczęła z powrotem torować sobie drogę do moich ust, a kiedy do nich dotarła, szepnęła: - ...