Namiętny tydzień
Data: 16.06.2019,
Kategorie:
Lesbijki
wieś,
Autor: paty_128
... jednej z dyskotek, kiedy kochałyśmy się w toalecie. Cóż, pasowała idealnie do tej sytuacji.
Kate przechyliła trochę butelkę i wylała kilka kropel szampana na mój brzuszek, po czym zaczęła go zlizywać. jęknęłam cicho, pogłaskałam ją po głowie. Zrobiła powtórkę a między nogami zapewne miałam już wodospad.
- Zdejmij stanik – rozkazała.
Więc usiadłam przylegając do niej, spojrzałam w te jej śliczne zielone oczy i wykonałam rozkaz, kładąc się z powrotem. Rozlała szampan między moje piersi i zlizała, jednak jej usta zbliżały się do moich aż skończyło się to namiętnym pocałunkiem. Przerwała, wzięła łyk i wpiła się z powrotem w moje usta wlewając w nie zawartość swoich. Przełknęłam grzecznie i kontynuowałyśmy.
- Zrób tak jeszcze raz… chcę się napić szampana z twoich ust.
Zaskoczona z uśmiechem wzięła łyk i powtórzyłyśmy pocałunek. Przerwała, zakorkowała butelkę i odstawiła ją. Sięgnęłam rękami do jej spodni i wyczułam coś twardego. Jednak chwyciła mnie za nadgarstki i opierając się na nich znów posmakowała moich ust. Odwzajemniałam z równą namiętnością, jaką mnie obdarowywała. W pewnym momencie przerwała i zeszła ze mnie, pozbawiając mnie spodni wraz z majtkami i odłożyła je na bok. Leżałam przed nią naga, a ona była w ubraniu. Trzeba było coś z tym zrobić.
- Zrobisz striptiz? – poprosiłam, zaśmiała się słodko.
- Ja? Ja nie mam czego pokazywać…
- Masz, kręcą mnie twoje ruchy…
- OK, ale tylko ten jeden raz.
- Zależy jak ci wyjdzie… postaraj się dla mnie, ...
... kocie.
Stanęła jakby niepewnie i zaczęła kręcić biodrami. Patrząc mi w oczy zdjęła powoli podkoszulkę ukazując mi jej piękne delikatnie wyrzeźbione ciało. Głaszcząc się rękami po piersiach zjeżdżała nimi coraz niżej, do bioder, powoli odpinając pasek. Potarła kilka razy krocze, po czym odpięła guzik i zsunęła spodnie. Moim oczom ukazał się nasz przyjaciel. Kate przygotowała wszystko. Odrzuciła spodnie na stertę ubrań i położyła się na mnie, całując mnie po szyi. Rozchyliłam nogi, ułożyła się między nimi. Dotknęła mojego skarbu i masowała mnie tam chwilę, po czym wsunęła we mnie jednym ruchem silikonowego fallusa. Wygięłam się i jęknęłam, Kate zaczęła mnie szybko posuwać podtrzymując moją głowę ręką, drugą opierając się na kocu. Przyciągnęłam ją do siebie najbliżej jak mogłam i pocałowałam ją namiętnie.
- Pieprz mnie tygrysku, wiem, że długo czekałaś… - powiedziałam, chwyciłam ją za pośladki i zaczęłam dążyć do orgazmu, podczas gdy Kate dyszała mi nad uchem. Czując, jak jej ciało ociera się o moje po chwili dochodziłam jęcząc cicho w jej ramię. Chwilę później zwolniła tuląc mnie i oddychają szybko.
- Jesteś mistrzem pieprzenia… - szepnęłam i pocałowałam ją w policzek.
- Staram się… dla ciebie wszystko. – całowała moje ramię.
- W takim razie chcę jeszcze raz…
- Cokolwiek rozkażesz… - Zaczęła leniwie ruszać biodrami śmiejąc się cicho.
- Mocniej…
Pchnęła mocno, jęknęłam samoistnie i Kate powtórzyła ruch. Zaczęła rytmicznie mnie rżnąć jednocześnie całując ...