Karolina-uczennica - cz.8
Data: 17.06.2019,
Kategorie:
Hardcore,
Autor: ktoska
Rano obudził mnie sms z nieznanego numeru o treści, „kantorek przy sali gimnastycznej – godzinę przed lekcjami”. Nietrudno było się domyślić, że przypomniał sobie o mnie wuefista. Odpisałam tylko „ok”, zerknęłam na zegarek i doszłam do wniosku, że nie mam co iść już spać. Wstałam, umyłam się dokładnie razem z dziurkami, weszłam do kuchni i zauważyłam, że na stole mam śniadanie zrobione, czyli bułka i dwa plasterki szynki i kawałek ogórka świeżego. Jakieś takie miłe zaskoczenie. Siadłam zjadłam, mała herbata, oczywiście rajtki na siebie, ale dziś kabaretkowe z małym oczkiem, ta sama co wczoraj sukienka i stanik i obowiązkowe trampki. Spakowana, gotowa do lekcji wyszłam z domu. Dobrze, że dziś piątek myślałam sobie, ale z d**giej strony zastanawiałam się na czym polega trening gardła. Po spacerku, weszłam do szkoły potem szybko do kantorka. Wuefista, stał i czekał już na mnie. Uśmiechnął się, podszedł do mnie, przytulił mocno, zaczął się ze mną całować, jego dłonie podciągnęły mi sukienkę, zaczął mi masować dupkę przez rajtki. Nagle przestał, kładź się na biurku na brzuchu i wypnij mocno dupę. Podeszłam do biurka, opuściłam rajtki, myślałam, że zerżnie mnie standardowo, ale on wsadził mi dwa palce w cipkę i zaczął szybko palcować. Ma cipka stawała się coraz bardziej mokra, cicho stękałam, dołączył kolejne dwa, ruszał szybko przód i tył, oraz na boki. Nagle przestał, otworzył szufladę biurka i zobaczyłam, jak wyciąga z niej piłeczkę do tenisa ziemnego, przykłada do mej cipki ...
... i wciska na siłę powoli. Aaaa, zaczęłam stękać, nie wejdzie mówię. Oj dziwko, czy chcesz tego czy nie wejdzie i to nie jedna i śmiejąc się głośno wepchnął mi piłkę do środka, a ja zawyłam głośno czując jak mnie piłeczka rozpycha w środku. Nie ochłonęłam jeszcze, a on wyjął d**gą piłeczkę, znów przyłożył do cipki, jedyne co zdążyłam powiedzieć to nie, a on tylko rzekł, tak, i wcisnął ją we mnie brutalnie, nie zwracając uwagi na to, że ma cipka stawia opór a ja wyję głośno. Czułam dwie piłeczki w cipce. Czułam, jak mnie rozciągają. Wuefista, dał mi kilka klapsów po tyłku, aż mnie dupsko piekło. Nie wiem czemu, ma cipka wydzielała śluz sutki mi sterczały mocno a ja się nakręcałam. Nagle poczułam, ja wierci się palcem przy mej dupce. Nie proszę, wyszeptałam i w tym momencie poczułam, jak go wbija we mnie. Zacisnęłam usta, a on mocno palcował mi dupsko. Doszedł d**gi palec, trzeci i czwarty. Ja wyłam przez zaciśnięte zęby a on rozciągał mi dupsko, które stało się ciaśniejsze, przez dwie piłeczek iw mej cipce. Nagle zobaczyłam, jak wyciąga trzecią piłeczkę i przykłada do mego zwieracza. Nieee proszę rozerwiesz mnie, stękałam i kręciłam dupskiem. A on tylko powiedział, zamknij ryj szmato, jesteś zabawką to się bawię z tobą. I poczułam jak na siłę wciska mi powoli piłeczkę w dupę. Trzymałam się mocno za biurko, dupa mocno wypięta, w cipce dwie piłki, trochę śluzu na udach a on wciska mi na siłę piłkę w dupę. Anal stawał większy opór niż cipka, czułam, że się facet denerwuje, zaczął ...