Ostatnia taka impreza - cz. 7.
Data: 16.07.2020,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Tomnick
... Powoli ubierał się. Odważne zachowanie dziewczyn zaskoczyło go. Nie spodziewał się czegoś takiego po Kamie. Był podniecony.
– No, chętnie – spokojnie potwierdziła Kamila. Nie chciała bardziej otwarcie przyznać się, jak bardzo jej spodobała się taka zabawa. Rżnięcie Darii to jedno, ale Zbyszek zaspokoił ją i chętnie powtórzyłaby taki seks. Nawet jutro! Kacper też chyba miał na nią ochotę, więc może wreszcie zacznie regularnie spotykać się z jakimś chłopakiem? Chociażby tylko dla seksu. Zafascynowało ją spółkowanie z Darią, ale krępowała się przyznać do tego.
*
Kilku uczniów nadal patrzyło na Bożenę. Jeden stał przy jej lewej ręce i onanizował się. W pewnym momencie ugiął nieco nogi, napiął mięśnie, westchnął i wytrysk spadł na jej piersi i szyję. Wtedy zrobił krok w kierunku głowy i wycisnął resztę spermy na twarz kobiety. Nie protestowała. Sięgnęła do jego penisa. Poruszała nim przez chwilę, a po jej dłoni i przedramieniu spłynęły ostatnie krople. Podnieciła się, czując twardość jego penisa. Pogłaskała jądra. Oboje uśmiechnęli się.
Kiedy patrzyła na niego, między jej nogami ukląkł jeszcze jeden chłopak z liceum. Nieco uniósł jej nogi i jednym ruchem wcisnął wilgotnego penisa do odbytu. Napięła mięśnie, przygotowała się na ból, ale po tylu stosunkach przyjęła go bez oporu. Uspokojona, rozluźniła się. Chłopak oparł ręce po jej kolanami, które swoim ciężarem prawie docisnął do jej tułowia i oparty na stopach zaczął intensywnie posuwać kobietę. Był bardzo podniecony, ...
... więc już po kilkunastu energicznych i głębokich ruchach z głośnym westchnieniem wytrysnął w odbyt. Poczuła ciepły strumień i przymknęła oczy. Kiedy wyszedł z Bożeny, wytarł członek o jej udo, poklepał po nodze, a podnosząc się rzucił tylko krótkie:
– Dzięki! – Puścił do niej oko i skierował się do dziewczyn. Patrzyła za nim, a potem na chłopaka, którego penisa nadal trzymała w dłoni.
– Chodź, wyliżę ci – uśmiechnęła się. Byli tylko we dwoje. Chłopak ukląkł szybko, a ona z uśmiechem, patrząc na niego, wykonała językiem kilka kółek wokół żołędzi, palcem przejechała pod penisem aż dotarł do moszny i chwyciła ją delikatnie w dłoń. Otworzyła usta i pochłonęła członek. Energicznie zaczęła pieścić go. Kiedy poczuła, że lekko wiotczeje, zwolniła tempo i językiem wypchnęła z ust.
– Ubieraj się – uśmiechnęła się do ucznia, oblizując wargi. Czuła się świetnie.
– Zaraz, muszę jeszcze ciebie wyruchać – na te słowa penis zaczął mu znowu sterczeć. Zanim kobieta coś powiedziała, pchnął ją na koc. Położyła się spokojnie i pogodnie patrzyła jak wciska penisa do pochwy. Od razu wszedł w nią aż po jądra.
– Ale masz pizdę. Super kurwa z ciebie – stęknął. Poczuła się trochę nieswojo. Chłopak stawał się coraz bardziej gwałtowny i wulgarny. Przechylił się na lewy bok, przekręcając ją na prawy. Lewą ręką chwycił ją za szyję, prawą ściskał pierś. Traciła oddech.
– Nie ściskaj tak mocno – z wysiłkiem wystękała prośbę.
– Włóż palce do dupy, a drugą ściskaj pizdę – wystękał nerwowo. ...