1. Dziecko. 29


    Data: 16.07.2020, Kategorie: Anal Hardcore, Autor: ---Audi---

    ... do młodego, sąsiada.
    
    - Posłuchaj, kiedy będziesz brać swoją matkę ?
    
    - A co ?
    
    - Chciałabym posłuchać...
    
    - To znaczy ?
    
    - Podejdę do drzwi, a ty ją weźmiesz z d**giej strony, a ja posłucham...
    
    - Dobre, weźmie mnie, jak będę wiedział, że Pani tam stoi.
    
    - To do dzieła... i pamiętaj, bądź głośny.
    
    Sms przyszedł popołudniu, jutro rano, przed 9.
    
    Ach, już mi dobrze, ale nie dotykam jej, tylko coraz częściej wkładam korek, uświadamia mi kim jestem. A traktuję go jak przyjaciela.
    
    W nocy rzucałam się po łóżku, dobrze, że śpimy osobno, bo, jak to on powiedział, nie będzie mi przeszkadzać przy karmieniu. Rano ledwo zdążyłam, ale byłam przed drzwiami o czasie.
    
    Słyszałam jak rozmawiają, jak ona zaczyna się ubierać...
    
    - Mam na ciebie ochotę mamusiu i to wielką ?
    
    - Dzisiaj synku nie mogę, autobus ucieknie, jest już późno... dałam ci wczoraj...
    
    - Jak nie chcesz, to szukaj sobie innego..
    
    - Dobrze, ale dasz radę szybko ?
    
    - Zobaczymy.
    
    - Ściągnij płaszcz i rozepnij bluzkę, chcę dotknąć twoje cyce.
    
    - Ale...
    
    - Powiedziałem... gacie na dół, zostaw w kolanach...
    
    - Będziesz mnie brać w tyłek ? weź krem proszę...
    
    - Naślinię i musisz wytrzymać... dobre kurwy wytrzymują... znam takie...
    
    - Tak... ? To wkładaj, też jestem kurwą, dam radę....
    
    - Zobaczymy...
    
    - Naśliń jeszcze proszę... boli...
    
    - Wypnij się, jak to powiedziałaś, kurwo.. i pracuj... na swoją opinię...
    
    Stałam jak zahipnotyzowana, dobrze, że ich wejście było mocno ...
    ... zasłonięte od ulicy... włożyłam rękę pod rajstopy, przesunęłam majteczki i już byłam w środku.
    
    Nagle coś uderzyło w drzwi...
    
    - Lubię mocno brać w dupę, też tak lubisz ?
    
    - Tak, bierz mnie mocno...
    
    Jego walenie czułam na drzwiach, trzeszczały w rytm... Wyobraziłam sobie jej piersi rozpłaszczone za kilkoma centymetrami drewna...
    
    Przytuliłam się do nich z mojej strony... prawie czułam jej oddech...
    
    - Boli ?
    
    - Już nie, możesz walić do oporu, wypiąć się bardziej ?
    
    - Tak, wypnij i pracuj.... kurwy tak robią...
    
    - A ile znasz dziwek ?
    
    - Jedną znam, ale to nie jest dziwka, tylko prawdziwa kurwa. Nie dorastasz jej do pięt... to jest dama z klasą ?
    
    - I ty ją pierdoliłeś ?
    
    - Jasne, daje mi kiedy chcę, dzwonię i przyjeżdża, aby mi wylizać kutasa, a spermę to połyka w całości, nigdy nic jej nie wyciekło... nie to co ty... mogłabyś się u niej uczyć...
    
    - Tak, będę się uczyć, poznasz mnie z nią ?
    
    - Ona nawet nie spojrzałaby na ciebie, mówiłem, że to DAMA.
    
    - Załatw mi spotkanie, będę jeszcze lepsza...
    
    - Chcesz się czegoś nauczyć ?
    
    - Tak.
    
    - To wyliż mi tyłek, całego rowa, a potem spuszczę się ci do buzi i nic nie wyleci... rozumiesz... ?
    
    - Ona ci tak robi ?
    
    - Za każdym razem...
    
    - To ja też to zrobię... odwróć się i wypnij...
    
    - Dajesz...
    
    Ten młody jest bezczelny do granic, ale mi to wystarczy, orgazm idzie i dostanę go przed drzwiami tego zboka, gdy jego matka liże mu tyłek. On pewnie jedzie pode mnie w tej chwili... smarkacz...
    
    - ...
«1234...10»