1. Ariel (III)


    Data: 20.07.2020, Kategorie: Fantazja niewolnica, Autor: Wisielec

    ... jej ciele przechodzą dreszcze. Edward najwyraźniej zadowolony spokojnie polizał ją między udami, powtórzył ruch kilka razy a w końcu na chwilę się zatrzymał i z wolna zaczął zagłębiać język w dziewczynie. Kiedy poczuł, że nie uda mu się dostać głębiej lekko go cofnął ,delikatnie skręcał dostarczając jej nieznanej dotąd przyjemności. Nie trzeba było dużo czasu by poczuł jak mięśnie elfki zaczynają się kurczyć i rozpinać jednak nie przestawał dopóki przez jej ciało nie przebiegł ponownie dreszcz powodujący skurcz ciała. Przez kilkanaście sekund elfka niebyła właściwie w stanie panować nad swoim ciałem, a kiedy wszystko się skończyło, i Ed się od niej odsunął po prostu opadła bez sił na łóżko. Mężczyzna dał jej chwilę przerwy po czym zdjął do końca spodnie i bokserki obnażając swoje przyrodzenie. Przykucnął przed Arielom, złapał ją za biodra lekko unosząc i spokojnie zanurzył swoją męskość w jej łonie. Dziewczyna cicho jęknęła a on zaczął poruszać się rytmicznie w przód i w tył. Wkrótce przeniósł dłonie na piersi dziewczyny pieszcząc je. Chwilę później pochylił się nad nimi i przygryzał, ssał oraz lizał sutki. Niedługo po tym znacznie przyśpieszył ruchy. Ariel poczuła jak wypełnia ją nasienie. Mężczyzna oparł ręce obok głowy elfki, obniżył się nieco i ucałował ją w usta.
    
    - Czy mogę już sobie iść? - zapytała dziewczyna po dłuższej chwili tonem zupełnie pozbawionym emocji. Ed bez słowa się od niej odsunął i odpiął ją od łóżka.
    
    Ariel chciała ubrać z powrotem koszulę ...
    ... jednak powstrzymał ją.
    
    - Załóż to. – poprosił wskazując jej długą do kolan, zieloną suknię z dużym dekoltem. - i jeszcze to – podał jej naszyjnik z szmaragdami a elfka nie wiedząc co właściwie powinna zrobić wykonała polecenie. Cienki materiał opinał ciało. – dobrze, dobrze... wyglądasz cudownie! – zachwalał ją mężczyzna.
    
    - Ale, dlaczego mam to nosić? – zapytała niepewnie.
    
    - Ponieważ jedziesz dzisiaj zemną i Elą na zabawę.
    
    - Dlaczego ja?
    
    - Bo jesteś moim najlepiej prezentującym się elfem. – podszedł do niej i położył jej dłoń na pośladku a Ariel się wzdrygnęła więc ją cofnął – przywyknij. Tam to nieuniknione. W końcu mało kto ma tak kształtne niewolnice. – dziewczyna zmierzyła go morderczym spojrzeniem – ej! To był komplement więc nie denerwuj się tak.
    
    - Jasne, nazwanie mnie wprost niewolnicą to wspaniały komplement!
    
    - A niby kim jesteś? Owszem, chcę się z tobą dogadać, ale to dlatego, że nie mam zamiaru tracić czasu na użeranie się z jakąś elfką! Poza tym nie chcę sobie popsuć reputacji.
    
    - Dobrze. Pojadę z wami ale pod jednym warunkiem.
    
    - Jasne, ty mi będziesz stawiać warunki!
    
    - A i owszem! Żaden z tych zasranych zboczeńców nie ma prawa mnie tknąć! I ciebie też się to tyczy!
    
    - Nie rozśmieszaj mnie! – ponownie złapał ją jedną ręką za pośladek a drugą za pierś – jesteś moja! I mogę zrobić z tobą co zechcę! – stanął za nią i przeniósł dłoń do przodu, na łono – ale myślę, że mogę spróbować trzymać resztę z dala jeśli będziesz grzeczna! – podsumował ...
«1234...7»