1. MW-Grecja Rozdział 18 Baltyk spotyka Bieszczady


    Data: 22.07.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski

    ... jak nasze. Nie tylko my dobrze się bawimy.
    
    Wreszcie cumujemy, z trudem znajdując wolne miejsce. Schodzimy z dziewczętami z jachtu, tak, jak stoimy, oprócz naszych nagich ciał jacht opuszcza tylko karta kredytowa, zadowolony Staś ściska ją w ręku.
    
    Prócz Stasia idę tylko ja, bliźniacy i Niko. Uznaliśmy, że chłopaki Stasia wyglądaliby na obstawę, nie chcemy wzbudzać sensacji. To znaczy jeszcze większej sensacji! Nasze dziewczęta wzbudzają bowiem ogólne zainteresowanie. Owszem, to naga plaża, plaża nudystów, jednak ci nudyści, no i oczywiście nudystki, są w najróżniejszym wieku, od lat dwu do stu niemalże, wymieszani mniej więcej równomiernie. A tu wyspa skoncentrowanej młodości. Trzynastka dziewcząt dumnie pręży cycuszki i spina pośladki. Wkrótce wraz z nami przesuwa się fala gołych, acz nie nachalnych facetów. Po prostu sycą wzrok. Dziewczęta czują ten wzrok i kręcą kuperkami.
    
    Idziemy wzdłuż plaży, centrum handlowe jest po drugiej stronie niż molo, sensacja zatacza coraz szersze kręgi. Dziewczęta rozglądają się ciekawie, zdecydowana większość z nich jeszcze nie była na plaży dla naturystów, a już na pewno nie na tak wielkiej. Przeżywają jednak zarazem lekkie rozczarowanie.
    
    - Niby wszyscy goli, ale co w tym podniecającego? I te staruszki i staruszkowie! Brrr!
    
    - Spodziewałyście się setek nagich, przystojnych facetów obściskujących nagie boginie?
    
    - No niby nie, ale... To my już wolimy naszą bezludną wyspę!
    
    - Macie rację. I trudno byłoby nam się pieprzyć w ...
    ... tym tłumie.
    
    * * *
    
    Teraz jednak z piaszczystego grajdołka tuż obok zrywa się śliczne dziewczę, gołe oczywiście i idzie ku nam z wytrzeszczem oczu. Staje przed Dorką.
    
    - Dorka!?
    
    - Julka!?
    
    - Dorka! Przez te płomienne zorze na twoim łbie wszędzie bym cię poznała! Co ty tutaj robisz? Miałaś być nad morzem!
    
    - A co to niby kurwa, jest? - Dorka pokazuje morze. Może według ciebie to są góry? Za to ty miałaś być w górach! W Bieszczadach!
    
    - Ale nad Bałtykiem, z koleżankami! - Julka pomija niewygodne pytanie.
    
    - Jestem z koleżankami. Weź się rozejrzyj, to je zobaczysz!
    
    Julka się rozgląda, dopiero teraz dostrzega naszą resztę i trochę jej szczęka opada.
    
    - Jak się komuś wygadasz, że mnie tu widziałaś, to cię zabiję!
    
    - I wzajemnie – mówi Dorka.
    
    - No to załatwione. To ci powiem, że z chłopakiem tu jestem, przyjechaliśmy trochę autobusem, trochę stopem, o tam siedzi.
    
    Dorka przedstawia nam Julkę
    
    - To moja kuzynka, rok starsza, właśnie jest w Bieszczadach.
    
    Rozglądam się ciekawie
    
    - Takie tu lasy i takie drzewa… - nucę pod nosem.
    
    - Las kutasów, jak już!
    
    Dorka przedstawia nas po kolei. Najpierw dziewczęta, gdy dochodzi do nas, Julka patrzy tylko na Dorkę z podziwem.
    
    - Na długo przyjechaliście? Trochę nam tu już nudno.
    
    - Z chłopakiem ci nudno?!
    
    - No wiesz, w tym tłumie.... Zawiesza głos Julka i się czerwieni.
    
    - Na chwilkę tylko wpadliśmy...
    
    - Oj, to szkoda
    
    - ...Z naszej bezludnej wyspy...
    
    - Jej! - Tylko tyle Julka jest w stanie ...
«1...345...»