1. MW-Prolog Rozdział 8 Malenka


    Data: 31.08.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski

    ... dyszel.
    
    - To jak? - Pyta mnie Lola – wszystkie jesteśmy chętne, Alki nawet pytać nie trzeba.
    
    - Otóż jest problem – wzdycham i szybko dodaję – nie mam na to wpływu, mam zapowiedzianych gości na ten weekend.
    
    Widzę, że Maleńka markotnieje więc dodaję.
    
    - To moi kuzyni ze Stanów, przylatują w sobotę, zostają do niedzieli a potem ruszają zwiedzać Europę. Moglibyśmy urządzić ruchanko gdzie indziej, ale… Przecież nie zostawię ich tu samych, nie widzieliśmy się parę lat. Po prostu nie wypada, no i fajne chłopaki są.
    
    Natce zaświeciły się oczy.
    
    - Jak bardzo fajne? – pyta niewinnym tonem. Dziewczyny to jednak mają radary w głowach, pięć par oczu spoczęło na mnie z żywym zainteresowaniem.
    
    - Sądząc po tym, jak blisko ich poznałem, są co najmniej tak fajni, jak masz nadzieję, że są.
    
    Przetrawia chwilę moją złożoną wypowiedź.
    
    - Przeleciałeś ich!? – zainteresowanie dziewcząt wyraźnie wzrosło.
    
    - Za kogo mnie macie?! Przelatywaliśmy wspólnie, to nie to samo. Nazywałem ich Bliźniaki – ...
    ... Jebaki.
    
    Zainteresowanie dziewcząt sięga zenitu.
    
    - Jejku, bliźniaki! Podobni?
    
    - Jak dwie krople wody.
    
    - Ile mają lat?
    
    - Czterdzieści osiem… - zawieszam głos i widząc więdnące minki, dodaję – Razem.
    
    Dokonały szybkich obliczeń i minki im ponownie rozkwitły.
    
    - Nie, nic z tego, zazdrosny jestem – wypalam znienacka.
    
    Kaśka, sama obdarzona wybitnym poczuciem humoru szybko mnie rozszyfrowuje.
    
    - Mnie nie wkręcisz! Dziewczyny, on się tylko z wami droczy a już mu się oczy świecą do tego weekendu.
    
    I rzeczywiście, na myśl, czego jesteśmy w stanie dokonać wespół z bliźniakami, aż żal się mi robi ich cipek.
    
    Zaczynamy się zastanawiać, jak najlepiej zaaranżować spotkanie, biorąc pod uwagę poczucie humoru i odporność psychiczną moich kuzynów. Dziewczęta zgadzają się na wszystko, z wyjątkiem wystąpienia w jakimkolwiek łaszku.
    
    - Wybij to sobie z głowy, nie będziemy łamać tradycji, u ciebie jesteśmy na golasa albo wcale!
    
    Biorąc pod uwagę ten aksjomat, układamy Plan. O tym, czy wypalił – już wkrótce. 
«1...3456»