1. Surprise


    Data: 02.10.2020, Kategorie: Romantyczne Nastolatki dojrzały, Dojrzałe Autor: CichyPisarz

    ... manierę, że umniejszała osiągnięcia innych, a swoim najmniejszym nadawała miana nie lada wydarzeń.
    
    Długo leżała pod partnerem, a jego biodra zachowywały się jak przyczepione do sprężyny, która rytmizuje płynne posuwiste ruchy. Cieszyła się, że nie próbował ją zbyt często całować w usta, wolała już, gdy robił to w szyję i “tam niżej”, co często robił. Chyba podobała mu się kompletnie wydepilowana cipka. Domyślała się, że w ten sposób odpoczywał od bodźców, by znowu nie skończyć zbyt szybko. Nie miała mu tego za złe, lubiła minetkę. On najwyraźniej też, bo czasem jakby się zapominał, że między udami nadal ma sterczącego członka i może go spożytkować do czegoś innego. A on lizał ją, i lizał, aż zaczęło wiać nudą. Niby ciekawe doświadczenie, przyjemne również, ale ona pragnęła w sobie czuć kutasa, a nie na szparce rozdrażniający język. No i oralnym wirtuozem nie był, nie wiedział, co, gdzie i jak, czuła, że szedł na żywioł, a to było ciekawe tylko przez chwilę. Ogólnie uważała seks oralny ze strony chłopaków za przereklamowany. Chciała, żeby coś się działo, po to tu przyszła.
    
    Sama dała mu znać, że pora na penetrację. Tym razem zabrała mu szparkę sprzed nosa, pewnym ruchem obróciła się na brzuch, uniosła tyłeczek i wbiła kolana w materac. Musiała przyznać, że od momentu przeniesienia się do sypialni, zrobiło się ciekawiej, a na pewno wygodniej. Czasem czuła się zobligowana do reżyserowania spotkania, bo partnerowi wciąż brakowało śmiałości.
    
    Szybko zrobił, co ...
    ... należało.
    
    Musiała przyznać, że na pieska to ją posuwał jak należy. Tak jak chciała. Nie za mocno, by nie nosiło to znamiona agresywnego seksu, a nie przesadnie łagodnie, bo nie był to czas na romantyczne zabawy. I w końcu przestał ją traktować jak delikatną dziewczynkę, której jednym mocnym wsadem może zrobić krzywdę. Z ochotą dobijała się tyłkiem do jego brzucha, na szczęście kochanek miał średniego rozmiaru sprzęt, co pozwalało dosuwać się do samej jego nasady i czuć całkowite wypełnienie ciasnej szparki, a wtedy to aż mruczała. Plaski były miłą jej uszom muzyką. Czując, jak mocno ściskał jej wąską talię, jak łapczywie wbijał palce w jędrniutkie szczupłe pośladki, czuła się niezwykle atrakcyjna i pożądana. Właśnie tak miało być.
    
    No i jakby zażył jakieś medykamenty, bo posuwał ją już ponad kwadrans i nadal utrzymywał niezłe tempo.
    
    Lubiła to. Odkąd zrobiła to kiedyś z kolegą na zagranicznym wakacyjnym obozie, seks nie był już dla niej tabu, nie powodował lęku, obaw. Nie żeby się puszczała, czy szła z pierwszym lepszym, ale jak na nastolatkę, dość regularnie i często uprawiała seks, traktowała to jak rozrywkę. A teraz była w stanie, w którym bywała niezwykle rzadko. Naprawdę ją rozgrzał. Zrobił to tak dobrze, że potrząsana mocnymi sztosami mruczała, czasem jęknęła i się tego nie wstydziła. Miała ochotę trwać w takim stanie do rana.
    
    Niejedna jej doświadczona znajoma opowiadała, że dając chłopakowi, myśli już o końcu stosunku, a ona chciała, by to się nie stało wcale. Członek ...
«12...141516...31»