Wieczór panieński
Data: 08.10.2020,
Kategorie:
dirty talking,
fantazjowanie,
przyjaciółki,
scenariusz,
Sex grupowy
Autor: XeeleeFirst
... Nie przeczę, poczułam dreszcz emocji i wiedziałam, że muszę podjąć decyzję co z tym chłopakiem teraz począć. Jest… już wiem…
– Piotrek, wygrałeś, masz u mnie dług wdzięczności, pojęłam, dlaczego to cię kręci, mimo iż jestem w wieku twojej mamy. Przyznaj, chciałbyś zobaczyć, jak dochodzę. Zapewne wyczuwasz jednak, że następny orgazm, ten nasz jednoczesny, wspólny mógłby zawładnąć twoimi nerwami, mózgiem, duszą. To jest jednak niebezpieczne, gdyż się uzależnisz, a ja cię potem zostawię. Mam podwójny talent, zakochuję się i manipuluję. Robię to tak skutecznie, że bardzo boli.
– Jego kręci takie gadanie, on uwielbia dirty taking, pójdzie za Panią choćby i do piekła – odezwał się Jacek, który nie patrzył jednak na mnie, lecz wpatrywał się w twarz Karoliny.
Chłopak wkręcił się tym sposobem w kobiecy umysł, gdyż moja przyjaciółka gwałtownie przesunęła krzesło. Jej twarz znalazła się bliziutko jego ust. Oddychała głęboko.
– Kurde, ja chyba jednak będę uzależniona od seksu – stwierdziła moja towarzyszka.
Wiedziałam, że jeśli nie będę interweniować, to za chwilę chłopak włoży jej rękę między uda.
– Karolina wstań, wychodzimy, wstąpimy tu jutro ponownie, aby dalej gadać. Dzisiaj, teraz musimy zarządzić przerwę w obradach, gdyż sądzę, że powinniśmy odróżniać i oddzielić ‘dirty talking’ od realnego bzykania się.
Przyjaciółka posłuchała mnie. Wstaliśmy od stolika i zaczęliśmy zbierać się do wyjścia. Chłopcy także poderwali się, zamierzając zapewne wyjść z baru razem z ...
... nami. Ściszonym głosem coś jednak między sobą uzgadniali.
Będąc już na zewnątrz lokalu, stojąc w romantycznej scenerii zapadającej nocy na naszym urokliwym przedmieściu, rozmowa toczyła się dalej. Chłopcy stanęli bliziutko nas, Jacek objął Karolinę swoim ramieniem i stwierdził:
– Słuchajcie piękne panie, mamy konkretną propozycję na teraz. Zabieramy was do nas. Mieszkamy na stancji z niekrępującym wejściem. Pojedziemy autobusem. Zorganizujemy gorący seans.
Zobaczyłam ogień w oczach Karoliny i jej pełną gotowość do skorzystania z propozycji. Byłam jednak dzisiaj konsekwentna.
– Słuchajcie, nie dzisiaj, musimy się zastanowić – skomentowałam propozycję.
– Masz rację Natalia, rozumiem twoje wahania. Widzę jednak możliwość pośrednią. Chodź razem z nami i Karoliną. Będziesz się tylko przypatrywać. Obiecujemy ci, że nikt z nas nie tknie cię bez twojego pozwolenia. Patrząc na to co się dzieje, być może nas polubisz – stwierdził Piotr.
– Kolega ma rację, nie popełnisz grzechu, a będziesz usatysfakcjonowana. Będziesz obserwować, jak rozpalamy zmysły twojej przyjaciółką. Ręczę, że będziesz pod napięciem. Będziesz patrzeć, jak rozbiera się do naga, jak odbiera pieszczoty dwóch młodych chłopaków, jak narasta w jej głowie ekstaza, jak zakochuje się we mnie – dodał swoje Jacek.
– Umiem czytać w myślach twojej przyjaciółki – kontynuował wywody ponownie Piotr – wiem już, że ona rozumie, na czym polega nasza oryginalna propozycja kompromisowa. Ona wie, że gdy dotrzemy już ...