1. Taka tam opowieść


    Data: 11.10.2020, Kategorie: sexual fiction, Trans Fantazja kuzyn, onanizm, Autor: darjim

    ... nie pozwalały na spokojny sen. I tak zresztą chodziliśmy późno spać, do późnej nocy prowadząc "nocne młodych chłopaków rozmowy".
    
    - Kurde. To było naprawdę niezłe - stwierdził Adam.
    
    Wciąż miał na myśli obejrzane przez nas filmy z "dziwnym" damsko męskim tworem.
    
    Zgadzałem się z nim w całej rozciągłości. Rzeczywiście widok tej shemale zadziałał ostro na moje zmysły.
    
    - Takiej to dałbym się nawet przelecieć w tyłek - kontynuował.
    
    - No coś ty?
    
    - A czemu nie? To musi być zajebiste uczucie. Ty nigdy o tym nie myślałeś?
    
    - Jakoś się nad tym nie zastanawiałem - odpowiedziałem, nie mówiąc prawdy do końca - Wolałbym jednak zostawić swój tyłek nietknięty.
    
    Trzeba dodatkowo pamiętać, że dziewczyna z fiutem, to tak naprawdę facet z cyckami.
    
    - Dziewczyna z fujarą byłaby dla mnie parą... Ja zawracam jej fujarę, ona mnie... Z nią by było szczęście moje, dwie fujary i nas dwoje, to marzenie budzi w sercu niepokoje... - zanuciłem.
    
    Niedawno słyszałem tę piosenkę w oryginalnym wykonaniu Karin Stanek, więc pewnie dlatego przyszła mi ona na myśl. Tekst trochę zmieniłem.
    
    - O kim myślisz jak walisz konia? - spytałem cicho.
    
    Adam przez chwilę milczał.
    
    - O Kaśce - odpowiedział.
    
    Nie zdziwiło mnie to. Kaśka była naprawdę fajną dziewczyną i do tego bardzo zmysłową. Można było na jej widok całkowicie zgłupieć. Sam byłem tego dobrym przykładem. Podobała mi się i to bardzo. Miała w sobie coś takiego co bardzo fascynowało i przyciągało do niej, jak magnes. A ja byłem ...
    ... szczególnie wrażliwy na kobiece wdzięki. Nie robiłem sobie jednak żadnych nadziei. Taki szczaw, jak ja, nie miał pewnie u niej żadnej szansy. Marzyć o niej jednak nikt mi nie zabroni I muszę przyznać, że przez pewien czas pojawiała się ona, jako moja erotyczna fantazja.
    
    Wizualizowałem sobie najróżniejsze sytuacje. W większości bardzo perwersyjne i wyuzdane. Zupełnie jakbyśmy byli aktorami w bardzo wyrafinowanych pornosach, które namiętnie oglądałem.
    
    Na przykład taka sytuacja, gdy wchodzę cichutko do jej sypialni. Ona śpi w swoim łóżku, a na sobie ma tylko luźną koszulkę i majteczki. Staję tuż przy niej. Dłuższą chwilę przyglądam się jej a potem zaczynam gładzić ręką jej zgrabną pupę.
    
    Szybkim ruchem ściągam jej majtki i wsuwam dłoń pomiędzy jej nogi. Wodzę palcami po jej najbardziej sekretnym miejscu. Mój środkowy palec znajduje się dokładnie pomiędzy jej wargami sromowymi. Wsuwam go do środka.
    
    Kaśka robi się coraz bardziej wilgotna w tym miejscu.
    
    Ona przez cały czas śpi albo udaje.
    
    Pierwszy, bardzo cichy jęk rozkoszy ośmiela mnie i prowokuje do dalszych działań. Ściągam więc swoje majtki i wkładam naprężonego kutasa do jej ust. Wysuwam go do środka i wysuwam.
    
    A potem idzie już tradycyjnie.
    
    Najpierw ona mi obciąga, potem Ja liżę jej cipkę i wreszcie wchodzę w nią. A gdy już oboje zbliżamy się do końca tryskam spermą na jej płaski brzuch.
    
    Albo inaczej.
    
    Biorę prysznic w łazience a Kaśka wchodzi trzymając w ręku ręcznik. Patrzymy na siebie. Ona wpatruje ...
«12...567...»