-
Białowieża
Data: 21.10.2020, Kategorie: Laski Nastolatki Oral Sex grupowy Autor: Albastor
... a ja czułem się jak w siódmym niebie. - O taaak. Kochanie. Właśnie taaak… - sapałem z podniecenia a Kinga poczynała sobie z moim kutasem coraz śmielej, aż do tego stopnia, że niknęła niemal jego połowa w jej ustach. Coraz bardziej czułem podniecenie i nie chciałem przedwczesnego wytrysku, dlatego zaproponowałem jej, ze teraz ja przygotuję jej norkę swoim językiem. - Niech pan mi powie co mam robić – powiedziała odważnie. - Połóż się na pleckach i szeroko rozkracz nóżki. Teraz podnieś kolanka do góry, tak żeby stopy były szeroko nad ziemią. Kiedy tak zrobiła szybko klęknąłem i po chwili moja głowa znalazła się między dziewczęcymi udami. Zacząłem gwałtownie lizać jej małą cipeczkę tak, że po chwili świeciła się od mojej śliny a może też od jej dziewiczych soczków. Lizałem też jej kakaowe oczko i czułem jak bardzo ma tam wrażliwe miejsce. Każde przesuniecie języka czy palca po odbyciku powodowało jej dreszcze i ciche jęki. - Och jeszcze nigdy nikt mi tak nie robił a to takie miłe i wspaniałe. O taaak… Niech pan tak robi… - stękała gdy wsunąłem język w jej cipkę a środkowy palec w dupkę. Palec wszedł dosyć łatwo i czułem, że jest czysta. Postanowiłem, ze najpierw odwiedzę jej dupkę i natychmiast do środkowego dołożyłem palec wskazujący. Teraz już nie było tak łatwo ale po kilkunastu ruchach palcami w jej wnętrzu, dupka przyzwyczaiła się i już całkiem chętnie gościła poślinione paluchy. - Czy to do tej norki pan chce wpuścić swojego węża? - spytała ...
... nieśmiało. - Tak kochanie. I trochę może boleć, chociaż będę to robił delikatnie. - To co mam robić? Spytała unosząc się na łokciach. - Mam tu w komórce, na tapecie, pozycje w jakiej masz się ustawić - szepnąłem i wyjąłem komórkę ze spodni lezących na ziemi. Na tapetce miałem kreskówkę z dziewczynką, którą jakiś facet posuwa od tyłu – Stań nóżkami na tym szerokim pniu i wypnij swoją pupkę a ja wsunę w nią pomału swojego węża. Tak tez zrobiła wiernie naśladując dziewczynkę na rysunku. Naplułem mocno na dłonie i rozprowadziłem ślinę po całym moim chuju. Chwyciłem ją dłońmi za bioderka i przyłożyłem czubek chuja do ciasnej dziurki. Coraz mocniej pchałem nim do przodu, jednocześnie rękoma ciągnąłem ją w swoim kierunku. - Ach… Aaa...To boooliiii… - krzyknęła kiedy odarty ze skórki łeb wśliznął się do jej ciasnego odbyciku. - To tylko tak chwilę. Dopóki nie wejdzie cały – szepnąłem i znowu mocno naparłem na jej dziewczęcą pupę. Kutas, chociaż bardzo pomału zagłębiał się w jej gorącym wnętrzu i po kilku minutach moje podbrzusze dotknęło jej pośladków. - No widzisz. Wąż jest już cały w twojej norce i teraz trochę pofigluje - powiedziałem i zacząłem coraz ostrzej ruchać ciasna dupkę dziewczynki, która coraz bardziej przyzwyczajała się do obecności w niej mojego chuja i po gładkiej tafli stawu rozchodziło się ciche klaskanie mojego brzucha i ud o jej dziewczęcą dupkę. Oznaki bólu, jakie na początku można było wyczuć w jej zachowaniu, ustępowały miejsca ogromnej rozkoszy, ...