-
Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 6
Data: 06.11.2020, Kategorie: Anal Sex grupowy Tabu, Autor: AgaFM
... cipkę gdy Michał był już w jej domu i rozmawiał z jej mężem! Coś niesamowitego. - To co tam napsułeś w tym kompie…. – zwrócił się do Krzyśka. - No chodź….pokażę ci….. – odparł zapraszając go do salonu. – Niezły bajzel się narobił…. - O jaaa…..naprawdę niezły….. – odrzekł widząc rozkręconego laptopa którego różne części walały się po stole….. - Dasz radę coś z tym zrobić? - Kurde….żeś go wybebeszył totalnie…. – stwierdził Michał siadając i oglądając wyjęte ze środka części chcąc je mniej więcej zidentyfikować. Nie wiedział jak się za to wszystko zabrać, zwłaszcza, że cały czas intrygowała go nieobecność Moniki. Chciał ją już zobaczyć, nasycić swój wzrok jej boskim ciałem. Ona jednak wciąż pobudzała swoją muszelkę w łazience wiedząc, że gdy tylko wyjdzie dostanie chyba orgazmu na sam widok Michała i myśl o tym, co będą później robić. - Chciałem go trochę wyczyścić w środku…. – tłumaczył mu Krzysiek – ale jak chciałem go poskładać to trochę zapomniałem jak to wszystko było, no i go tak zostawiłem. Monika powiedziała, żebym napisał do ciebie. - No czaję….ale nie wiem czy sobie z tym poradzę…. – odparł szczerze. - Wiesz….czeka cię fajna nagroda jak ci się uda…. – powiedział ściszonym tonem, żeby Monika go nie słyszała. - Nagroda mówisz? - powtórzył – A jakiego rodzaju? - Takiego jak myślisz szwagier…. - Ah tak? Zaprosi mnie do waszego łóżka i rozłoży szeroko nóżki? - Heheh….może nie od razu…. – odparł Krzysiek nie mając jednak nic przeciwko ...
... temu. - Heh….żartowałem szwagier….nie stresuj się…. - Ale ja wcale nie żartowałem…. – wyjaśnił mu Krzysiek – Jest plan na wieczór….napiszemy do Lilki, żeby po pracy przyjechała od razu do nas, a w międzyczasie zabawimy się trochę we trójkę? Co mówisz? - Jak to? Ty, ja i twoja żona? - Nom….coś mi wspominała, że chętnie obsłużyłaby nas obu…. - I się zgodziłeś? - A czemu miałbym się nie zgodzić? – odparł lekko zdziwiony – dzisiaj zabawimy się z nią, a kiedy indziej może z Lilką? - No w sumie…. – zgodził się Michał. Nieźle Monia musiała go nakręcić po powrocie – pomyślał sobie. - A wy co tu tak sobie szeptacie…. – wpadła nagle Monika. Gdy tylko Michał na nią spojrzał cały się zagotował. Jej prześwitujące spod bluzeczki piersi robiły piorunujące wrażenie. - A opowiadam właśnie szwagrowi o planach na wieczór…. – wyjaśnił żonie Krzysiek. - Doprawdy….. – odrzekła tajemniczo Monika - i co szwagier na to? – zapytała puszczając mu przy tym oczko. - Muszę przyznać, że najbardziej intryguje mnie to, co podobno masz ochotę zrobić przed przyjściem Lilki…. - Taak? A co mam ochotę zrobić? – spojrzała pytająco na męża. - Już zapomniałaś kochanie? – odpowiedział pytaniem – podpowiem ci trochę….ma to związek z twoim gardłem i naszymi przyrodzeniami…. - Ohh….aleś ty romantyczny mężu, niech by cię….. – odparła czując, że lekko się rumieni. – Może nazywaj rzeczy po imieniu…. - Spoko….w takim razie….Michał naprawi nam komputer….a ty w nagrodę…… - A ja w ...