Biuro 4
Data: 11.11.2020,
Kategorie:
BDSM
Sex grupowy
Pissing,
Miejsca Publiczne,
Autor: ErotycznaPisarka
Tego dnia do pracy podwoził mnie Tadeusz. Siedziałam w jego aucie i co chwila spławiałam jego zaloty gdy kładł rękę na moim udzie lub wyjmował, że spodni kutasa
– Zaczekaj zrobimy to na parkingu – Powiedziałam po raz setny
– Niby po co. No weź Tereska zawsze byłaś pierwsza do obciągania, a teraz nic?
– Żaczekaj , a nie pożałujesz.
Tadek westchnął i spojrzał na mnie ostatni raz. Byłam ubrana w białą koszulkę, pod którą nie miałam stanika, bardzo, bardzo krótką spódniczkę, nylonowe pończochy i czarne szpilki. Byłam chodzącą seks bombą.
Po paru minutach jazdy wjechaliśmy na firmowy parking.
– Na tylne siedzenia – Powiedziałam gdy zobaczyliśmy, czekającą na nas Cyrkę.
Tadek zaparkował i z uśmiechem usiadł na tylnych siedzeniach. Ja uklękłam na zdobiącym podłogę auta zielonkawym dywaniku i zaczęłam obciągać mu kutasa. A Cyrka uklęknęłam obok, zamykając za sobą drzwi, rozpięła guziki koszulki by pokazać schowane za koronkowym biustonoszem piersi i zaczęłam masować Tadkowi jądra
– My się chyba nie znamy. Tadeusz – Przedstawił się
– Heheh Agata.
– Długo znasz się z Tercią?
– Od kiedy tu pracuje.
Mając dość tych czułości klepnęłam Agę w plecy i wyplułam kutasa. Cyrka tylko się uśmiechnęła i wzięła całego do ust. Ssała mocno, szybko i łapczywie co chwila, posyłając Tadkowi zalotne spojrzenia. Ja w tym czasie masowałam Tadeuszowi jądra, a po pewnym czasie zaczęłam je ssać.
Minęła minuta i poczuła klepnięcie w plecy. Spojrzałam na Cyrkę, a ta ...
... wyplułam twardego kutasa i zaczęła liżać jego prawy bok. Ja oczywiście wzięłam się za lewy.
Tadek jęczał cicho, czując pracę naszych języków, które dbały o jego penisa.
– Hmm kurwa zaraz dojdę. – Mruknął.
Nagle przestałyśmy i dałyśmy naszemu kochankowi parę minut odpoczynku. Dopiero po tym czasie Agata nabiła się na sterczącą pałę Tadeusza i zaczęła go ujeżdżać.
Tadek dał Cyrce mocnego klapsa i wydyszał:
– A może by tak… Kondomy by nie było… Ryzyka.
Agata tylko się zaśmiała
– Spokojnie biorę tabletki Aahhhmmm może się Pan spuści prosto do cipki.
Po tych słowach Tadeusz złapał Agatę za kształtne pośladki i zaczął ją brutalnie rżnąć w cipkę. Był szybki i zdecydowany, a jego kutas wbijał się coraz głębiej.
Ja w tym czasie wyjęłam z torebki strapon, który dostałam wczoraj od Iwony. Założyłam go i wtuliłam się w plecy Agaty. Złapałam ją o tyłu za piersi i jednym ruchem zdjęłam jej stanik, który był na szczęście zapinany od przodu
Agata jęczała przyjemnie. Złapała mnie za ręce i skierowała je na swoje piersi. Oczywiście zaczęłam je ugniatać. W tym czasie Tadeusz chwycił dildo strapon i nakierował je na analną dziurkę Agi. Bez wahania wbiłam się w anus Cyrki. Zaczęłam ją szybko rżnąć i po chwili udało mi się zgrać w czasie z ruchami Tadka.
– Aaaa tak kurwa, kurwa aaaahhbmm – Zajęczała Aga.
Dałam jej klapsa w pupę
– Dochodzisz? – Zapytałam.
Agata mi przytaknęłam.
Uśmiechnęłam się i dałam jej kolejnego klapsa i przez następną minutę rżnęłam ją w ...