1. Zuzia


    Data: 16.11.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Jan Sadurek

    ... stał już kilka chwil, więc nie czekając załadowałem go w pipkę. Zuza chyba na to czekała, bo była mokra i śliska, wszedłem w nią bez problemu. Wypięła chętną dupkę opierając się o lodówkę, poruszała nią w rytm moich pchnięć. Raz po raz odwracałą głowę, próbując patrzeć na me działania, pojękiwała przy tym i postękiwała rytmicznie... Ruchańsko nie trwało długo, razem doszliśmy i osunęliśmy się na podłogę. Matko, ile ta dziewczyna potrafi wytrzymać, takie rżnięcie przez prawie całą noc, pozbawienie dziewictwa, teraz znowu w niej byłem; przecież inna na jej miejscu już dawno uciekła by z domu, żeby tylko jej nie ruszać, a dzielna Zuzia klęczała pochylona nad mym kroczem i wylizywała opadającego kutasa.- Ja pierdolę, ale wyczerpująca ta jajecznica – wysapałem, głaszcząc piękną laseczkę o zarumienionym policzku.- A ja mogła bym taką konsumować co rano – cmoknęła mnie w czubek chuja - siadamy do śniadania.Zjedliśmy solidny posiłek, posprzątaliśmy kuchnię. Wypuściłem Zuzę z domu dopiero po kolejnych numerkach. Na pożegnanie wyruchałem jeszcze dwa razy zgrabną, szczupłą dupeczkę i spuściłem się w ciasną, gorącą pipkę. To była sama słodycz, piękne wcielenie seksu! Zuza szła do taksówki na bardzo miękkich nogach...Nie widziałem jej więcej.
«12...5678»