Madzia i moi rodzice część 3 - ostatnia. - Opowiadania Erotyczne

Madzia i moi rodzice część 3 - ostatnia.

... na maskę auta.

Trwałoby to jeszcze długo, ale wyrwał nas głos faceta- „Teraz ja, daj mi ja tutaj, dawaj”.

Madzia spojrzała na mnie, a potem na faceta i powiedziała- „Przykro mi, dziś tylko on dostanie. Może następnym razem”. Po tych słowach pocałowała mnie w usta, a faceci coś tam mamrocąc pod nosem odeszli do aut i odjechali.

„Dziękuję kochanie za taką przerwę w podróży.”-powiedziała obciągając sukienkę.

„Proszę, cała przyjemność po mojej stronie”-opowiedziałem. Wsiedliśmy do auta i dalej w drogę do moich rodziców.

„Wiesz, że od wczoraj mam okres płodny i wczoraj i teraz kochaliśmy się bez zabezpieczeń. Jesteś pierwszy, który w ten weekend się we mnie spuścił. Na imprezie będzie to robiło wielu, jak nie wszyscy. Gdyby czasami zaszła w ciążę to ….”-przerwałem jej.

Tak kochanie, wszystko ok. Kochami ciebie i dziecko, które może z tego być. Nic się między nami nie zmieni”- powiedziałem i pocałowałem ją w policzek.

Dojechaliśmy na miejsce. Byliśmy pierwsi, rodzice Madzi jeszcze nie przyjechali.

„Cieszę się, że was widzę”- powiedziała uradowana mama.

Przytuliła i pocałowała Madzię, potem mnie.

„Właśnie widzę, jak mocno się cieszysz, aż mi tchu braknie, tak mnie przygniotłaś cyckami.”-powiedziałem

„Nie mniej cieszy się tata z waszego przyjazdu, zobacz”.-odpowiedziała.

Ojciec oparł Magdę o blat kuchenny i od tyłu wylizywał jej dziurki, zapewne po to by później w nią wejść.

„ Czuję, że po drodze był seks”-powiedział dalej liżąc.

Magda stała ...

... z szeroko rozstawionymi nogami, dając mu lepsze podejście do dziurek.

„Tata mówił prawdę ?”-zapytała mama sięgając do mojego rozporka.

Madzia na wpół leżąc na blacie wzdychała głośno.

Mama wyjęła kutasa ze slipek i wsadziła go do ust, by po chwili powiedzieć-” Czuję cipkę Madzi, dobry mąż zawsze żonę zaspokoi”. Potem ponownie lizała kutasa i jaja.

„Pora abym i ja przywitał Madzię jak należy”- po czym przymierzył kutasa i zapakował między pośladki. Moja kochana jęknęła z zadowolenia i wysapała- wypierdol mnie teściu...mocno.” Stary mocno trzymał wąskie bioderka i pakował z całych sił.

„Szkoda, aby ciebie jajka bolały”-powiedziała matka i podciągnęła wysoko opiętą spódnice. Pociągnęła mnie za kutasa w stronę swojej dupy i za mnie nakierowała go na swoją cipę. Poczułem jak kutas zagłębia się w jej ciepłej piczy. Byłem podniecony i jeszcze tylko chwilę miałem opory, ale jak sama zaczęła ruszać biodrami zatraciłem się w ruchaniu. Przestałem widzieć matkę,była kobietą, która potrzebowała ostrego ruchania. Przełożyłem chuja do jej dupy i dalej posuwałem ją od tyłu. Madzia wierciła bioderkami , a stary cały czas ją doginał. Potem na krótko wylizywał jej dziurki, bo ponownie w nią wejść.

„Zaraz się zleje”-powiedziałem głośno.

„Mnie też dużo nie brakuje. Magda ma taką ciasną..... i zaczął lać. Przez ciało starego przebiegał wstrząsy. Magda jeszcze bardziej zaczęła szaleć i chyba też dostała orgazm.

Widząc to powiedziałem tylko- :ja......ja..” i spermą strzelałem ...