1. Serbski film Reportaż (III)


    Data: 02.07.2019, Kategorie: Brutalny sex pies, ciąża, zwierzęta, wojna, Autor: Ravenheart

    ... pyta. Nikt się nie dziwi. Bo to, co się dzieje w domu, to prywatna sprawa tych, co w nim mieszkają. Na wiosnę z tych chat wychodzą wychudzeni, ponurzy ludzie. W spiżarniach nie ma już nic, kury pozarzynane, wódy też już nie ma. Nawet drewno do pieca się kończy. I tak zaczyna się kolejny rok. Turyści, co to jadą do Dubrownika czy szusować sobie na Šiljaku, nie wiedzą, co to prawdziwa zima. Zima jest tu, w pokrytych śniegiem wiochach, o których nikt nie chce pamiętać.
    
    Na wiosnę sytuacja na froncie się zmieniła. NATO zakazało lotów nad Jugosławią, ale i tak wszystko odbywało się na ziemi. Właściwie wszystko było już pod naszą kontrolą, poza samym Sarajewem, które cały czas było w oblężeniu. A jak grupy, takie jak nasza, nie miały kogo pacyfikować, to wzięły się za siebie. Wszystkim odbijało już zupełnie. Może dlatego na początku 1993 roku faszyści odbili sporo terenu na południowym zachodzie Bośni.
    
    To było tak jakoś na początku lata, tuż po moich osiemnastych urodzinach. Iwan wlazł w drogę, czy może po prostu pokłócił się z szefem innej grupy. Niestety, silniejszej. I z lepszymi powiązaniami.
    
    Tamci dogadali się z wojskiem, wypożyczyli od armii dwa czołgi, przyjechali pod naszą szkołę i rozjebali wszystko w drzazgi. Po raz pierwszy dowiedziałam się, co to jest pierdolona wojna. Mnóstwo huku. Wszyscy krzyczą, biegają. Gdzieś padają ranni, leje się krew. Tuż obok nas pieprznął granat. Myślałam, że się dach zawali. Jak tylko się zaczęło, wiedziałam, że trzeba spływać. ...
    ... Wybiegłam na korytarz. Dziewczyna, która moment wcześniej poszła na siku, siedziała pod ścianą i wyła z bólu. A może nie z bólu tylko z przerażenia. Z brzucha wylewały jej się jelita, a ona próbowała je zgarniać i pakować do środka. Uciekłam. Potem nie pamiętam, co się działo. Dobiegłam do schodów, coś jebnęło i zrobiło się ciemno.
    
    Kiedy się obudziłam, wokoło była cisza. Cisza, spokój i swąd spalenizny. Wyczołgałam się z ruin domu i stanęłam wśród trupów jako jedyna, która ocalała. Co miałam robić? Obmyłam twarz i poszłam przed siebie.
    
    – I co było dalej? – gdy zadaję to pytanie, moje wargi są suche, jakby pokrywał je popiół spalonych ciał. Opowieść Milicy jest hipnotyczna. Przykuwa moją uwagę. Angażuje zmysły, świadomość i myśli. Nagle łapię się na tym, że znajduję się tam razem z nią, pośród gruzów i śmierci. Patrzę na to wszystko jej oczami, rozwartymi szeroko ze zgrozy. Ale chcę ŻYĆ. I gotowa jestem uczynić wszystko, absolutnie wszystko, aby to osiągnąć.
    
    – Cóż, narodziłam się na nowo. Znowu. Bo widzisz, pierwszy raz urodziłam się dwadzieścia lat wcześniej. Potem, gdy zgwałcił mnie sapiący zboczeniec w domu dziecka. I po raz trzeci, gdy Anton dał mi namiastkę domu. Czwarty raz przyszłam na świat w domu Stipe, jako młodociana kurwa czasów wojny. A piąte urodziny to był ten moment, gdy powstałam pośród trupów i zgliszcz. Była jesień roku 93. Na froncie – zastój. Oczywiście, trwały walki na wyniszczenie, ale właściwie nic się nie zmieniało. Więc regularne wojsko i oddziały ...
«1234...9»