-
Siostra cz. 4- Wypad w góry
Data: 12.12.2020, Kategorie: Tabu, Pierwszy raz Sex grupowy Autor: Obergal
... schroniska. Tam moi towarzysze wypili po dwa piwa i udaliśmy się w kierunku parkingu. Na trudniejszych odcinkach pomagałem Marlenie zejść. Możliwość dotknięcia jej ciała działała na mnie mega podniecająco… Wieczorem było jasne, że również ten dzień zakończy się podobnie jak nasz pierwszy spędzony tutaj. Mianowicie ostrym piciem… Od razu po kolacji narzuciliśmy z Karolem dosyć mocne tempo. Mieliśmy w tym cel. On chciał powtórzyć zabawę z moją siostrą, a ja wiedząc, że Arek ma słabą głowę chciałem zabawić się z jego żoną… Po dwóch godzinach sytuacja zrobiła się już bardzo przyjemna. Wszyscy mieliśmy już dobrze w czubie, lecz najbardziej cieszył mnie stan, w jakim znajdował się już Arek. Spał już sobie spokojnie, nie zwracając na nic uwagi… Tym razem nasza imprezka miała miejsce w pokoju Marleny i Arka, więc bez zbędnego przedłużania postanowiliśmy się rozejść. Karol od razu zabrał moją siostrę do swojego pokoju, a gdy tylko zamknęły się za nimi drzwi ja wróciłem do swojego… Tym razem była jednak ze mną Marlenka. Od razu po wejściu do pokoju rzuciłem się na nią i zdjąłem z niej całe ubranie. Nago wyglądała dokładnie tak jak ją sobie wyobrażałem. Chwyciłem ją za rękę i podprowadziłem do łóżka, w którym dwa dni wcześniej odbyła się już mała orgietka. Rozebrałem się również i w następnej chwili mój kutas penetrował już ciasną cipeczkę mojej Marlenki. Po kilku minutach, czując, że za chwilę dojdę wyciągnąłem fiuta z jej cipki i spuściłem się na jej perfekcyjny brzuszek. Jednak nie byłbym sobą, gdybym na tym poprzestał. Obróciłem ją i nie pytając o zgodę przywarłem ustami do jej dupki. Marzyłem o tym od czwartku i moje marzenie się spełniło. Mój język pieścił jej słodziutką malutką dziureczkę… To był niezapomniany weekend, pełen wrażeń i “pierwszych razów”... Z utęsknieniem czekam na kolejny taki wypad w góry…