1. ONE XV


    Data: 20.12.2020, Kategorie: Pierwszy raz Dojrzałe Oral Autor: janeczeksan

    ... zrobiłeś? Zaraz się rozsypię, tak mną w środku trzęsie! - ledwo wysapała Krystyna – jeszcze nigdy w życiu nie przeżyłam takiego czegoś!
    
    To ty doprowadziłaś mnie na szczyt! Masz tak ciasną cipkę, jakbyś była dziewicą! - Jan ledwo zipał.
    
    Co się dziwisz, kilka lat nie używana. Niekiedy robiłam sobie dobrze, ale teraz wiem, że bardzo nieudolnie, bo nigdy nie doprowadziłam się do orgazmu. Kiedy czułam, że robi się fajnie – przerywałam.
    
    Nauczę cię, jeśli chcesz, jak zająć się sobą, a jak facetem. Chcesz?
    
    No pewnie! Od czego zaczniemy naukę?
    
    Poczekaj, daj mi odsapnąć, wypompowałem się do ostatniej kropli.
    
    Nie widzę, a zdaje się, że kutasek podnosi główkę, więc jesteś gotów? - pogłaskała powstającego penisa.
    
    Z tobą zawsze! Ale teraz ty zajmiesz się mną, ok?
    
    A co mam robić? – uśmiechając się, delikatnie masowała sterczącego rumaka.
    
    Pomyśl, wykaż jakąś inwencję!
    
    Pochyliła się, liznęła główkę rosnącego ciągle penisa.
    
    Mogę? - lubieżny uśmiech zagościł na jej twarzy.
    
    Też pytanie! Jestem cały do twojej dyspozycji, działaj!
    
    Polizała go znowu ostrożnie, ustami objęła główkę, wsunęła go sobie głębiej. Czuła, że członek jeszcze bardziej rośnie i twardnieje; rośnie do tego stopnia, że zaczęła mieć problem z objęciem go całego, po chwili już krztusiła się, odsunęła głowę.
    
    Słodki – wyszeptała i objęła ustami. Tym razem poszło lepiej, już się nie dławiła.
    
    Zajęła się ...
    ... nim tak, jak przedtem. Patrząc Janowi w oczy zaczęła go onanizować pomagając sobie ustami i językiem; najpierw bez pośpiechu, pomału, za chwilę z każdym ruchem zwiększała tempo. Chwycił ją za dłonie odsunął je od siebie, mogła to robić tylko ustami. Przesuwała głowę do przodu, do tyłu i znowu do przodu, włosy falowały w tym dziwnym rytmie, piersi podskakiwały zachęcająco, więc je ujął w dłonie. Znowu zbliżał się do wytrysku, był ciekawy, jak Krysia zareaguje na spermę w buzi. Chwycił więc mocno jej głowę, przytrzymał, sam zaczął prawie gwałcić namiętne usta. Doszedł. Nie był to tak potężny wytrysk, jak pierwszym razem, ale i tak duża ilość spermy opuściła jego nabrzmiałe jądra. Nie odsunęła głowy. Cienki strumyk gorącego nasienia popłynął z kącika ust, nie była w stanie wszystkiego połknąć. Przestał się ruszać, to ona przejęła inicjatywę. Ssała jeszcze zawzięcie przez chwilkę, aż poczuł lekki ból. Ostrożnie odsunął się od Krysi, uśmiechnął się.
    
    Jesteś mistrzynią! I ty mówisz, że nigdy tego nie robiłaś? Nie wierzę.
    
    Daję słowo, to był mój pierwszy raz, naprawdę! Chyba nie będę jadła kolacji, tak mnie nakarmiłeś. Jesteś taki… słodko - kwaśny. Od czego zależy smak spermy? Chyba od diety, prawda?
    
    Chyba tak, nie zastanawiałem się nad tym. A teraz moja kolej. Tylko mi głowy nie urwij!
    
    Zanurkował między rozwartej uda. Lizał, ssał, masował jej cipkę, po chwili znowu krzyczała w poduszkę… 
«1234»