1. Moja żona i Sławek. 8


    Data: 11.05.2019, Kategorie: Anal BDSM Autor: ---Audi---

    ... podnieceniu tym bardziej. Jego kutas stał coraz wyżej, podoba mu się to, zbok . Żal mi jej było, ale oglądając filmik, podnieciłem się dość mocno. Facet dokładnie wie czego chce, a moja mu to daje. Jej duże piersi po uderzeniu falowały jak ocean, a on bił...jej brodawki stały jakby jeszcze mocniej. Wiem, że nie tylko piersi są wrażliwe, całe jej ciało jest erogenne, ale piersi mocno, więc te uderzenia bolą...i może podniecają...
    
    Teraz one są całe czerwone, nawet jakby pręgi miała, ciekawi mnie, czy ta przebita brodawka nie boli jeszcze mocniej... gdy myślałem , że już przerwał, on wpakował kutasa jeszcze raz do buzi i tak ją pierdolił, tak sapał, prawie odpływał, a gdy lał, to myślałem, że moja się udusi...po wszystkim wypluła spermę i mocno kaszlała... Siedziała tak naga na dywanie, zmaltretowana, pobita, posiniaczona, z potarganymi włosami, z rozmazanymi oczami, a on... zwyczajnie zostawił kopertę i bez słowa wyszedł. Cham i zbok, czy ja kiedykolwiek bym ją tak potraktował i czy na pewno, to się jej podobało ? Kim on jest do cholery...że tak ją traktuje ? Za 2,5 koła, bo myślę, że tyla tam było, tyle dała bandziorom od Sławka, jeśli tylko za kasę to jednak jest zwykłą szmatą, drogą, ale szmatą. Poszła powoli do łazienki z głową spuszczoną, chyba jednak niezadowolona.
    
    W marcu, tak na początku nagrała się jeszcze jedna scena. Tym razem, ok 11 rano, mogłem być... moja wpadła do domu i od drzwi mnie woła...
    
    - Jesteś... ? Ja tylko po dokumenty...
    
    Za nią wchodzi ...
    ... jakiś facet, wysoki, dobrze zbudowany...
    
    - Panie Zbyszku, nie ma męża, w kuchni jest coś do picia, zaraz znajdę dokumenty.
    
    Pan Zbyszek poszedł do kuchni, nalał sobie soku jabłkowego, dwie szklanki i zaczął rozpinać koszulę. Potem ściągnął spodnie, buty, skarpetki i slipy. Stał nagi w mojej kuchni. Oj ciekawie się zaczyna, nowy facet, ona do niego per Panie, czyli obcy, po dokumenty, możliwe , że z firmy...
    
    I wtedy moja wyszła z swojego pokoju i go zobaczyła...
    
    - A... co to ma znaczyć...?
    
    - A co widzisz malutka ?
    
    - Proszę się ubrać...mimo wszystko patrzy się na niego...śpieszymy się przecież do pracy, czekają na dokumenty...
    
    - Nie ucieknie, a ty wiesz, co to oznacza...
    
    - Jak się szef dowie, to wyleci Pan z roboty.
    
    - A kto mu powie... ty ? To powiedz jeszcze Sławkowi, że dajesz dupy staremu...
    
    Cisza. Zdziwienie i jej zastanawianie...
    
    - Co chcesz...?
    
    - Rozbieraj się.
    
    - Nie wiem kiedy mąż wróci... ?
    
    - A obchodzi cię to ?
    
    - Że zobaczy jak dajesz dupy, on przecież i tak wie...
    
    I tu mnie zabolało, on wie, inni wiedzą, kurwa wszyscy wiedzą... jestem jebanym rogaczem... a mogę teraz wszystko... a jednak nic nie mogę. Mogę ją wyrzucić z domu, mogę walczyć w sądzie o dzieci, szarpać się i jeszcze bardziej poniżać. Miłość kontra nienawiść. Wiemy, nikt niw wygrywa...
    
    Poszli do jej pokoju, on położył się oparty o poduszkę, lekko siedząc...pałka niczego sobie... stała jak dzwon...wygolony, czysty...
    
    - Połóż się na brzuchu, nago i obciągnij ...
«1234...»